Deweloperzy liczą straty. Ceny mieszkań w dół
Na rynku nieruchomości dochodzi do wyraźnych zmian. Ceny już nie rosną w zastraszającym tempie. Jest wręcz przeciwnie.
Wygląda na to, że Polacy nie chcą za bardzo kupować mieszkań (albo nie mają za co). To wymusza na deweloperach zmianę strategii; niedawno informowaliśmy o spadających lub stabilizujących się cenach mieszkań w największych miastach. Umiarkowanie pozytywne informacje spływają z rynku najmu. Tu również widać wyhamowanie wzrostu cen, a nie brakuje takich właścicieli, którzy wyraźnie schodzą z ceny.
Rynek się stabilizuje i jest taniej
Teraz otrzymujemy kolejne sygnały o stabilizującym się rynku. Jak zauważa “Gazeta Wyborcza”, liderzy branży notują wyraźne spadki przychodów i zysków w porównaniu z poprzednim rokiem: ATAL osiąga 131,6 mln w ciągu pierwszych 9 miesięcy 2025 r., czyli o połowę mniej w porównaniu z poprzednim rokiem. Wrocławska Grupa Lokum Deweloper przez 9 miesięcy 2025 r. miała przychody niższe o 69 proc. niż w poprzednim roku. Murapol również notuje spadki.
Jak to wszystko przekłada się na ceny? “GW” powołuje się na konkretny przykład, a mianowicie firma Vinci Immobilier w lipcu wystawiła mieszkanie o powierzchni 56 mkw za 1,15 mln zł. Kilka miesięcy później, w listopadzie, cena była niższa o 230 tys. zł.
Co więcej, z danych Deweloperuch.pl wynika, że deweloperzy w całej Polsce obniżyli łącznie ceny mieszkań o około 1,3 mld złotych.
Coraz więcej mieszkań kompaktowych
Walka o klienta trwa. Deweloperzy zmieniają strategię i coraz częściej oferują tak zwane mieszkania kompaktowe. Mniejszy metraż przekłada się na niższą cenę, ale otwartym pytaniem pozostaje: co z komfortem?