Lekarz wyłudził astronomiczną kwotę z NFZ. Winny 6197 czynów

Stomatolog z Miastka usłyszał wyrok za fałszywe rozliczenia z NFZ. Ma oddać ponad 1,2 mln zł, a orzeczenie nie jest prawomocne.

Arkadiusz Stando
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Lekarz wyłudził astronomiczną kwotę z NFZ. Winny 6197 czynów

Sąd Rejonowy w Miastku skazał Bartłomieja S. na rok pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata i zobowiązał go do naprawienia szkody wobec Narodowego Funduszu Zdrowia. Według ustaleń lekarz w latach 2011–2021 wyłudził łącznie ponad 1 mln 231 tys. zł, poświadczając nieprawdę w dokumentach rozliczeniowych.

Dalsza część tekstu pod wideo

Sędzia Tomasz Ginter uznał dentystę winnym 6197 czynów. Na ogłoszeniu wyroku nie było oskarżonego, jego obrońcy, a także oskarżyciela publicznego i posiłkowego. Wyrok nie jest prawomocny, a w okresie próby skazany ma informować kuratora o jej przebiegu.

Mechanizm rozliczeń

Sąd wskazał, że stomatolog miał umowę z NFZ, lecz w karcie leczenia i aplikacji służącej rozliczeniom wpisywał świadczenia, które faktycznie realizował w gabinecie prywatnym. Za te usługi płacili pacjenci, ale w dokumentacji pojawiały się jako finansowane przez Fundusz.

Wpisy obejmowały też świadczenia wykonane jedynie częściowo albo niewykonane w ogóle, choć NFZ za nie zapłacił. Sprawa wyszła na jaw po sygnale pacjentki, która na koncie pacjenta zauważyła leczenie na NFZ mimo korzystania wyłącznie z wizyt prywatnych.

Kary i dalszy bieg sprawy

Poza karą w zawieszeniu sąd orzekł 54 tys. zł grzywny oraz 10-letni zakaz wykonywania usług medycznych na rzecz NFZ w ramach umowy o udzielanie świadczeń. Oznacza to, że lekarz może nadal prowadzić praktykę prywatną.

Bartłomiej S. ma też ponieść koszty: ponad 11 tys. zł na rzecz Skarbu Państwa oraz 730 zł kosztów zastępstwa procesowego na rzecz Pomorskiego Oddziału NFZ. W ustnych motywach sędzia podkreślił, że oskarżony przyznał się i dobrowolnie poddał karze uzgodnionej z prokuraturą.

Zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa Pomorski Oddział NFZ złożył w grudniu 2020 r., a w lutym 2022 r. śledztwo przejęła Prokuratura Okręgowa w Słupsku. W 2024 r. do sądu trafił akt oskarżenia obejmujący 794 czyny, a następnie drugi, dotyczący 5403 czynów; oba postępowania połączono w jeden proces.