Tyle skarbówka zarobiła na autach pijanych kierowców. To już miliony złotych

Od marca 2024 roku do końca lipca 2025 roku urzędy skarbowe sprzedały ponad 3 tysiące samochodów odebranych nietrzeźwym kierowcom.

Arkadiusz Stando (astnd)
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Tyle skarbówka zarobiła na autach pijanych kierowców. To już miliony złotych

Jak poinformowało Ministerstwo Finansów w odpowiedzi na zapytanie serwisu WP Finanse, wpływy z tych licytacji sięgnęły łącznie ponad 13,3 mln zł, a każde auto średnio wyceniono na około 4 tys. zł.

Dalsza część tekstu pod wideo

Nowe przepisy przewidujące konfiskatę pojazdów nietrzeźwych kierowców weszły w życie 14 marca 2024 roku. Od tego czasu policja zabezpieczyła w sumie 11 063 samochody – wynika z danych cytowanych przez WP Finanse. Sąd, orzekając przepadek auta, przekazuje sprawę do naczelnika urzędu skarbowego, który odpowiada za przeprowadzenie postępowania egzekucyjnego. Dopiero po uprawomocnieniu się wyroku pojazd może trafić na licytację.

Resort finansów poinformował, że tylko w okresie od marca 2024 r. do lipca 2025 r. skarbówka sprzedała dokładnie 3 258 aut. "Wartość uzyskanych środków z tego tytułu wyniosła 13 352 891,51 zł" – podał wydział prasowy ministerstwa, podkreślając, że oznacza to średnią wartość pojazdu w wysokości 4 098,49 zł. Do wykonania pozostaje jeszcze 882 orzeczeń sądowych dotyczących konfiskat (stan na koniec lipca 2025 r.).

Jak przebiegają licytacje aut?

Proces licytacji samochodów odbywa się w kilku etapach. Cena wywoławcza w pierwszym terminie wynosi 75 proc. wartości szacunkowej auta. Jeśli nabywca się nie znajdzie, organizowana jest druga licytacja, w której cena spada do połowy pierwotnej wartości. Jeżeli nadal nie znajdzie się chętny, wówczas organ egzekucyjny sprzedaje je z wolnej ręki po cenie przez ten organ określonej, lecz nie mniejszej niż 10 proc. wartości szacunkowej.