Polacy zrobili się wygodni. Płacą tylko wtedy, gdy sposób im odpowiada
Brak ulubionej metody płatności potrafi zatrzymać sprzedaż: 46 proc. badanych zrezygnowało z zakupów, a 42 proc. zmieniło sklep — wynika z raportu.
Takie wnioski przedstawia badanie Fundacji Polska Bezgotówkowa. Respondenci wskazali, że niedostępność preferowanej formy zapłaty wprost przekłada się na ich decyzje przy kasie i wybór miejsca zakupu.
Autorzy raportu podkreślają też, że dla wielu klientów szeroki wybór sposobów płatności to sygnał jakości obsługi. Jak opisano w badaniu, 71 proc. ankietowanych uznaje oferowanie różnych opcji płatniczych za "przejaw dbałości o klienta i wyższego standardu serwisu".
Co oznacza to dla firm?
W raporcie zwrócono uwagę, że dostępność rozmaitych metod płatności coraz częściej przestaje być dodatkiem, a staje się jednym z podstawowych oczekiwań klientów. W praktyce oznacza to, że brak preferowanej opcji może nie tylko irytować, ale też skłaniać do porzucenia koszyka lub przeniesienia wydatków do konkurencji.
Rosnąca popularność płatności kartą, telefonem oraz innych rozwiązań bezgotówkowych powinna wpływać na podejście przedsiębiorców do wdrożeń. Według raportu takie decyzje należy traktować "nie tylko jako inwestycję w konkurencyjność i lojalność klientów, ale też jako nieodzowny element prowadzenia nowoczesnego biznesu".
W raporcie pojawia się również ostrzeżenie przed skutkami braku nowoczesnych metod płatności: "Dane z badania jednoznacznie pokazują, że brak nowoczesnych metod płatności może realnie ograniczać obroty i hamować rozwój biznesu" — podkreślili autorzy.
Jak przeprowadzono badanie?
Badanie zrealizowała firma Maison & Partners. Ankietę przeprowadzono metodą CAWI na reprezentatywnej próbie 1090 dorosłych Polaków w dniach 7–10 listopada 2025 r.
