Wielu Polaków nie stać na organizację świąt. Tylu musi się ratować pożyczką

Co szósty Polak zamierza się zadłużyć, by sfinansować przygotowania do Wigilii oraz Bożego Narodzenia. W ubiegłym roku na taki krok decydował się co dziewiąty ankietowany. 

Maciej Sikorski (Sikor)
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Wielu Polaków nie stać na organizację świąt. Tylu musi się ratować pożyczką

Zbliżający się okres świąteczny dla wielu Polaków może być czasem niespokojnym, bo wymagającym zaciągnięcia pożyczki. Tak przynajmniej wynika z raportu UCE Research i Shopfully Poland.

Dalsza część tekstu pod wideo

Rośnie odsetek osób, które muszą zadłużać się na święta

Z przywołanego raportu wynika, że 16 proc. badanych pożyczyło lub ma zamiar pożyczyć pieniądze na urządzenie świąt. Pieniądze mogą pochodzić od rodziny lub krewnych, ale też z banku czy parabanku. Zdobyte w ten sposób środki mogą być przeznaczone m.in. na zakup żywności, prezentów oraz wyjazdy. Niespełna 77 proc. respondentów nie zamierza zadłużać się w tym celu, nieco ponad 2 proc. nie obchodzi świąt, a 5 proc. nie wie jeszcze, jak postąpi. Jeśli większość tej ostatniej grupy ostatecznie zdecyduje się na pożyczkę, to finalnie może się okazać, że co piąty ankietowany zadłuży się na święta.

Dane można zestawić z tymi zeszłorocznymi. Zamiar wzięcia pożyczki na święta zadeklarowało wówczas 11,2 proc. badanych. Niezdecydowanych było 3,6 proc. Aż 83 proc. ankietowanych deklarowało, że nie weźmie pożyczki. Widać zatem, że rośnie odsetek osób, które muszą ratować swój budżet np. kredytem przed świętami. Jak można to tłumaczyć?

Częściej po pożyczkę na święta sięgają mężczyźni i młodzi

Robert Biegaj z Shopfully Poland przekonuje, że ratowanie się pożyczką nie wynika z chęci zorganizowania wystawnych spotkań, ale z konieczności sfinansowania podstawowych wydatków. Okres świąteczny stanowi dla Polaków poważne obciążenie finansowe, a pokaźna część gospodarstw domowych nie posiada poduszki finansowej. Swoje robią też presja tradycji i oczekiwań rodziny. Ceny towarów i usług nadal rosną. Chociaż inflacja spadła do niskiego poziomu 2,5 proc., wciąż oznacza to wzrosty na paragonach. 

Chęć zaciągnięcia pożyczki lub kredytu przed świętami częściej deklarowali mężczyźni: 18,7 proc. wobec 13,5 proc. kobiet. Taką deklarację składali głównie młodzi, w wieku 25-34 lata (23 proc.) oraz mieszkańcy miejscowości liczących od 5 tys. do 19 tys. mieszkańców (23,3 proc.).