Ta szczepionka już nie działa. Lekarze biją na alarm
Obecnie refundowana szczepionka przeciw pneumokokom dla dzieci nie zapewnia już skutecznej ochrony – ostrzegają lekarze.

Według specjalistów konieczne jest wprowadzenie preparatu obejmującego większą liczbę serotypów, w tym dominujący w Polsce 19A. Badacze zwracają uwagę, że obserwowany od kilku lat wzrost zakażeń wymaga pilnej reakcji.
Prezes Polskiego Towarzystwa Pediatrycznego prof. Teresa Jackowska podkreśla, że obowiązujący Program Szczepień Ochronnych nie odpowiada aktualnym danym epidemiologicznym. Wskazuje, że pneumokoki wywołują m.in. zapalenia płuc i inwazyjną chorobę pneumokokową, a stosowana dziś szczepionka 10-walentna (PCV10) nie pokrywa serotypów najczęściej powodujących zakażenia u dzieci. Preparat ten jest finansowany od 2017 r., lecz z biegiem czasu jego skuteczność znacząco zmalała, co widać szczególnie w przypadku serotypu 19A.



Eksperci wyjaśniają, że szczep 19A charakteryzuje się wysoką opornością na antybiotyki i stał się w ostatnich latach główną przyczyną ciężkich zachorowań w grupie najmłodszych pacjentów. Prof. Jackowska zaznacza, że konieczna jest zmiana rozwiązania stosowanego w programie na takie, które obejmuje ten serotyp, określając tę potrzebę jako „bezwzględnie konieczne”. Na rynku zarejestrowane są obecnie trzy preparaty, które chronią przed 19A: PCV13, PCV15 oraz PCV20.
Dominacja serotypu 19A według KOROUN
Najświeższe dane przedstawione podczas posiedzenia Parlamentarnego Zespołu ds. Zdrowia Matki i Dziecka pokazują, że 19A odpowiada za największą część przypadków inwazyjnej choroby pneumokokowej u dzieci do piątego roku życia, a na drugim miejscu znajduje się serotyp 3. W 2024 r. to właśnie 19A odpowiadał za zdecydowaną większość zakażeń wywołanych szczepami wyjątkowo trudnymi w leczeniu — "w 2024 r. odpowiadał on za 83 proc. zakażeń wywołanych przez szczepy wielolekooporne".
Specjaliści wskazują również gwałtowny spadek efektywności szczepionki PCV10 – jeszcze w 2016 r. obejmowała ona ponad połowę serotypów powodujących IChP u małych dzieci, natomiast osiem lat później jej pokrycie spadło do zaledwie ułamka procenta. Wyliczenia prezentowane podczas posiedzenia pokazują, że rozszerzone szczepionki – 13-, 15- lub 20-walentna – mogłyby znacząco ograniczyć liczbę zachorowań w tej grupie wiekowej.
Apel lekarzy o aktualizację programu
Środowisko medyczne apeluje o jak najszybsze dostosowanie kalendarza szczepień. Prof. Jackowska podkreśla, że troska o najmłodszych wymaga działania bez zwłoki i przypomina, że "co roku w Polsce rodzi się coraz mniej dzieci. Dlatego musimy ze szczególną uwagę dbać o ich zdrowie". Preparaty zawierające serotyp 19A są rekomendowane przez eksperckie gremia, w tym Zespół ds. Szczepień przy Ministerstwie Zdrowia, Polskie Towarzystwo Wakcynologii oraz Ogólnopolski Program Zwalczania Chorób Infekcyjnych.
Propozycja pediatrów przewiduje wprowadzenie terminu granicznego w Programie Szczepień Ochronnych na 2026 r. oraz dopuszczenie do przetargu wszystkich trzech nowoczesnych szczepionek obejmujących serotyp 19A. Dzięki temu – jak przekonują – możliwe byłoby zwiększenie ochrony populacyjnej i ograniczenie liczby ciężkich zachorowań wywołanych przez pneumokoki wśród najmłodszych.