Nielegalna fabryka leków zlikwidowana. Wartość "towaru" to nawet 20 mln zł
Funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji, wspólnie z prokuratorami ze Szczecina, zlikwidowali zorganizowaną grupę zajmującą się produkcją i sprzedażą nielegalnych leków oraz sterydów.
Śledztwo w sprawie prowadzone jest od 2021 roku i dotyczy działalności grupy, która zajmowała się wytwarzaniem, składowaniem i dystrybucją sfałszowanych produktów farmaceutycznych. Kilka dni temu policjanci, przy wsparciu Polskiej Agencji Antydopingowej (POLADA), przeprowadzili szeroką akcję na terenie województwa zachodniopomorskiego. W jej trakcie zlikwidowano linię produkcyjną, na której wytwarzano leki i sterydy przeznaczone do sprzedaży.
Na miejscu śledczy znaleźli kompletną instalację technologiczną, a także duże ilości gotowych preparatów. Według opinii eksperta z Polskiej Agencji Antydopingowej szacunkowa wartość nielegalnych środków medycznych to nie mniej niż 20 milionów złotych. Jak podkreślają służby, warunki produkcji rażąco odbiegały od obowiązujących standardów i stanowiły poważne zagrożenie dla zdrowia osób, które mogły po nie sięgnąć.
Zatrzymania i zabezpieczenia
Na polecenie prokuratury zatrzymano osiem osób, w tym lidera grupy. Według ustaleń śledczych to właśnie on nadzorował każdy etap procederu – zaczynając od pozyskiwania potrzebnych półproduktów, aż po organizację dystrybucji. Pozostali członkowie odpowiadali za produkcję oraz sprzedaż leków, między innymi za pośrednictwem automatów paczkowych.
W trakcie działań operacyjnych policja zabezpieczyła także majątek o wartości przekraczającej milion złotych. Były to luksusowe samochody, kosztowna biżuteria oraz znaczne kwoty gotówki w różnych walutach.
Niebezpieczne środki na rynku
Wytwarzane w nielegalnej fabryce substancje podawano m.in. w formie iniekcji. Nie posiadały one żadnych odpowiedników dostępnych w legalnym obrocie aptecznym. Jak wskazują eksperci, stosowanie takich preparatów może stanowić poważne ryzyko dla zdrowia, a nawet życia.
Prokuratura przedstawiła zatrzymanym zarzuty kierowania i udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, wytwarzania i wprowadzania do obrotu sfałszowanych produktów leczniczych, a także sprowadzenia niebezpieczeństwa dla życia wielu osób oraz prania pieniędzy. Na wniosek prokuratury sąd zastosował tymczasowy areszt wobec dwóch podejrzanych.
