Tak "Heweliusz" wpłynął na polskie PKB. Wygenerował setki miejsc pracy
Produkcja miniserialu "Heweliusz" dla Netflixa zwiększyła polskie PKB o 78 mln zł i wygenerowała setki miejsc pracy w całym kraju.
Realizacja serialu w reżyserii Jana Holoubka, inspirowanego katastrofą promu MS „Jan Heweliusz” z 1993 roku, wymagała zaangażowania ponad 120 aktorów, setek członków ekipy, 40 kaskaderów, blisko 200 specjalistów postprodukcji i około 3 tys. statystów. Produkcję zrealizowała firma Telemark na zlecenie Netflixa.
Według raportu Oxford Economics, przygotowanego dla Motion Picture Association, miniserial podniósł polskie PKB o 78 mln zł w latach 2024–2025 i wygenerował łącznie 640 pełnoetatowych i niepełnoetatowych miejsc pracy. Firmy z całego kraju dostarczały usługi i towary na potrzeby projektu.
Zaangażowanie firm w całej Polsce
W realizację "Heweliusza" włączono 2560 przedsiębiorstw ze wszystkich województw, przy czym w sześciu regionach liczba zaangażowanych podmiotów przekroczyła 100. Największe wydatki produkcji trafiły do firm z Mazowsza (15,7 mln zł), Małopolski (7,9 mln zł), Dolnego Śląska (2,9 mln zł) i Pomorza Zachodniego (2,8 mln zł).
Łącznie nakłady poniesione w Polsce sięgnęły 61,7 mln zł i objęły wynagrodzenia oraz zakupy towarów i usług. Największą pozycję stanowiły efekty wizualne (23 proc. wydatków), a istotne były także koszty lokacji zdjęciowych (13 proc.), podróży i zakwaterowania (10 proc.) oraz pozyskania pojazdów i zwierząt (10 proc.).
Znaczenie efektu mnożnikowego
Analiza Oxford Economics pokazuje, że każdy 1 mln zł wniesiony przez produkcję do gospodarki generował dodatkowe 1,8 mln zł aktywności gospodarczej poprzez łańcuch dostaw i wydatki z wynagrodzeń. Łącznie oszacowano wpływ na 640 miejsc pracy, z czego 62 proc. bezpośrednio utworzonych etatów, czyli 270, przypadało na województwo mazowieckie.
