Polska ma problem. Coraz trudniej dogonić bogate kraje Europy
Słabnie tempo doganiania bogatych gospodarek Starego Kontynentu przez Polskę. Jeśli nasz kraj nadal ma się dynamicznie rozwijać, musi znaleźć nowy sposób na osiągnięcie wzrostu.
Do powyższych wniosków doszli eksperci z Warsaw Enterprise Institute, którzy opublikowali raport "Bilans Otwarcia". Jaki jest ich pomysł na utrzymanie dynamiki wzrostu PKB?
Kiepsko z inwestycjami. Nasi sąsiedzi wydają więcej
Zdaniem analityków za ograniczeniem wzrostu stoi m.in. zapaść inwestycji prywatnych: z około 24 proc. PKB na początku stulecia do 17 proc. PKB obecnie. Na początku tego wieku stopa inwestycji korporacyjnych wynosiła 12 proc. PKB. Tymczasem w tej dekadzie spadła poniżej 10 proc. PKB. Za naszą zachodnią granicą jest to ponad 11 proc., na Słowacji powyżej 12 proc., a w Czechach nawet 18 proc. PKB.
Najsłabszymi elementami rodzimego modelu rozwoju, zdaniem analityków WEI, są kapitał niematerialny oraz innowacje. Co prawda nakłady na badania i rozwój wzrosły z około 0,6 proc. PKB na początku wieku do 1,5 proc. obecnie. Jednak w przypadku Niemiec wynik jest dwa razy lepszy. Wydatki przedsiębiorstw na ten cel zbliżają się do 1 proc. PKB, ale za Odrą to przeszło 2 proc. PKB.
Dużym problemem jest też stan finansów publicznych. Eksperci uważają, że zbliżają się one "do granic bezpiecznej elastyczności". Analitycy WEI przypominają, że relacja długu sektora instytucji rządowych i samorządowych do PKB wzrosła z około 36 proc. PKB w 2000 roku do około 55 proc. PKB w 2024 roku. Aby lepiej pokazać miejsce, w którym się znaleźliśmy, wystarczy napisać, że koszty obsługi długu były w ubiegłym roku 2-krotnie wyższe od wydatków budżetu państwa na szkolnictwo wyższe i naukę.
Trzeba przywrócić równowagę finansom publicznym
Przywołani eksperci rekomendują, by przywrócić równowagę finansów publicznych. Ich zdaniem należy uporządkować wydatki poza budżetem i przesunąć część środków z transferów konsumpcyjnych na inwestycje rozwojowe, w tym infrastrukturę energetyczną i cyfrową, a także badania. Jednak nie chodzi o samo prowadzenie badań – ważne są wdrożenia, realne innowacje.
W propozycjach zmian wskazano też na podniesienie stopy inwestycji przedsiębiorstw i stawianie na inwestycje zwiększające produktywność, w tym automatyzację. Aby to osiągnąć, ważne jest przewidywalne otoczenie regulacyjne i ograniczenie "nadprodukcji prawa". Bardzo ważne może się okazać wzmocnienie długoterminowych oszczędności, z pomocą których będzie można finansować inwestycje. Istotny może być "system zachęt podatkowych (w tym przegląd podatku od zysków kapitałowych dla inwestycji długookresowych) oraz rozwój filarów kapitałowych systemu emerytalnego".