Miliardy na energetykę, zamiast na górników? Znamy liczby

Polska potrzebuje ogromnych nakładów na energetykę. Rozsądne inwestycje mogą jednak znacząco obniżyć koszty likwidacji kopalń węgla. 

Karol Kołtowski
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Miliardy na energetykę, zamiast na górników? Znamy liczby

Forum Energii przeprowadziło symulację transformacji energetycznej naszego kraju. Z raportu „Czas inwestycji. Wnioski z modelowania systemu energetycznego Polski do 2040 r.” wynika, że do 2030 r. Polska może potrzebować 56 GW nowych mocy, z czego 46 powinno pochodzić z OZE. Do tego potrzeba 17 GW magazynów energii o pojemności 70 GWh.

Dalsza część tekstu pod wideo

Jak podaje PAP, symulacja przeprowadzona z użyciem Zefir, które umożliwia modelowanie systemu energetycznego w ujęciu godzinowym, wykazuje, że w celu zbudowania systemu stabilnego, bazującego na nowoczesnych technologiach, konieczne jest poczynienie istotnych inwestycji. Do 2040 r. możemy potrzebować nawet 100 GW nowych mocy, m.in. do celów rozwoju zielonego wodoru, elektryfikacji ciepłownictwa i transportu.

„To ogromne wyzwanie, które wymaga usunięcia barier administracyjnych, zwłaszcza dla energetyki wiatrowej na lądzie, oraz wsparcia krajowej produkcji technologii, takich jak magazyny energii i pompy ciepła. Taka skala inwestycji jest jednak ogromną szansą dla polskiej gospodarki, tworząc nowe łańcuchy dostaw, miejsca pracy i przestrzeń do innowacji” - stwierdzili autorzy raportu.

Inwestycje w morskie farmy wiatrowe i magazyny energii może znacząco zmniejszyć zależność polskiego systemu energetycznego od importu gazu ziemnego. Ponadto w takim scenariuszu możemy doprowadzić do sytuacji, kiedy węgiel odgrywałby marginalną rolę w systemie od 2035 r. 

„Taki scenariusz pozwala ograniczyć dopłaty do górnictwa nawet o 60 mld zł w porównaniu do aktywnego scenariusza (WAM) Krajowego Planu na Rzecz Energii i Klimatu (KPEiK) przedstawionego w październiku 2024 r.” - uważają eksperci.

Jednak OZE nie wystarczą. Model zakłada konieczność budowy elastycznych jednostek gazowych o mocy ok. 10 GW w celach stabilizacji systemu. Z czasem bloki gazowe można by zasilać biometanem.