Komisja Europejska bierze się za Google. Ruszyło postępowanie

Komisja Europejska rozpoczęła postępowanie antymonopolowe wobec Google. KE podejrzewa, że amerykański gigant mógł naruszyć unijne przepisy konkurencji, wykorzystując materiały wydawców internetowych oraz treści z YouTube’a do rozwijania swoich narzędzi sztucznej inteligencji.

Sebastian Barysz
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Komisja Europejska bierze się za Google. Ruszyło postępowanie

Google na celowniku KE. Ruszyło postępowanie, które ma ustalić, czy Google nadużywa dominującej pozycji na rynku, narzucając niekorzystne warunki współpracy wydawcom i twórcom treści. Bruksela chce też sprawdzić, czy koncern zapewnił sobie uprzywilejowany dostęp do materiałów niezbędnych do trenowania modeli AI, co mogłoby ograniczać konkurencję w tym sektorze.

Dalsza część tekstu pod wideo

Usługi AI oraz YouTube

Postępowanie obejmuje w szczególności usługi oparte na generatywnej sztucznej inteligencji, w tym funkcje AI Overviews oraz AI Mode. Komisja podejrzewa, że Google mógł korzystać z treści publikowanych w internecie do zasilania tych systemów bez zgody i odpowiedniego wynagrodzenia dla wydawców.

Osobnym wątkiem postępowania jest kwestia serwisu YouTube. Komisja analizuje, czy Google wykorzystuje materiały umieszczane przez użytkowników na platformie do trenowania swoich modeli AI bez rekompensaty i bez stworzenia twórcom możliwości sprzeciwu.

Jednocześnie regulamin platformy zabrania konkurencyjnym podmiotom wykorzystywania tych samych treści do tworzenia własnych modeli, co zdaniem urzędników mogłoby pogłębiać nierówność na rynku.

Sprawa jest rozwojowa

Komisja przypomina, że wszczęcie postępowania nie przesądza o jego rezultacie. Bruksela chce jednak prowadzić sprawę w trybie priorytetowym, a w razie potwierdzenia zarzutów może nałożyć na Google’a dotkliwą karę finansową.