Donald Tusk mówi o elektrowni jądrowej. Budowa za chwilę “ruszy z kopyta”
Wygląda na to, że jesteśmy świadkami przełomowej decyzji w sprawie elektrowni jądrowej w Polsce. Donald Tusk ma dobre informacje. Budowa ma rozpocząć się jeszcze w tym roku.
Donald Tusk przekazuje dobre wieści w sprawie pierwszej w Polsce elektrowni jądrowej. Premier powiedział, że co prawda “trwają jeszcze drobne formalności”, ale oficjalna zgoda Komisji Europejskiej na pomoc publiczną to kwestia chwil.
Nowy rozdział polskiej energetyki
Kiedy zatem start tego ambitnego projektu? Premier deklaruje, że “budowa będzie mogła ruszyć z kopyta i to jeszcze w grudniu”. Dodał przy tym, że zabezpieczono środki finansowe w całości – 60 mld zł.
Już w grudniu, czyli jeszcze w tym roku, pierwsze 4,6 mld zł w papierach skarbowych trafi już do zainteresowanego podmiotu. To znaczy budowa rusza.
Spółka PEJ, należąca w całości do Skarbu Państwa, jest inwestorem i przyszłym operatorem pierwszej polskiej elektrowni jądrowej w Lubiatowie-Kopalinie na Pomorzu. Obiekt ma obejmować trzy bloki w technologii AP1000 firmy Westinghouse, a wykonawcą będzie konsorcjum Westinghouse-Bechtel. Wylanie pierwszego betonu jądrowego planowane jest na 2028 r., a uruchomienie pierwszego bloku na 2036 r.
Aktualizacja
Zgodnie z deklaracją Donalda Tuska, pojawiło się oficjalne potwierdzenie ze strony Komisji Europejskiej. To oznacza "miliardy pomocy publicznej" dla polskiej elektrowni jądrowej.