Nadchodzi duża zmiana w systemie kaucyjnym. Ktoś tu odetchnie z ulgą
System kaucyjny ciągle ewoluuje. Co i raz pojawiają się pomysły, jak go zmodyfikować lub usprawnić. Okazuje się, że minister klimatu, Paulina Hennig-Kloska ma konkretny plan.
Zmiana dotyczy browarów. Te od dłuższego czasu postulowały, aby mogły pozostać przy swoim systemie kaucyjnym obejmującym szklane butelki. Po co mnożyć byty i zmieniać coś, co działa sprawnie od wielu lat? Nie wspominając już o olbrzymim chaosie, który powstałby w sytuacji, kiedy szklane butelki po piwie zostaną objęte tym “prawdziwym” systemem kaucyjnym.
Udział browarów będzie dobrowolny
Wygląda na to, że browary dostaną taryfę ulgową. Jak informuje “Rzeczpospolita”, minister klimatu, Paulina Hennig-Kloska, zapowiada zmiany w ustawie: producenci korzystający ze szklanych butelek wielokrotnego użytku nie zostaną włączeni do krajowego systemu kaucyjnego. Ich udział będzie dobrowolny. Rzeczone zmiany mają być wprowadzone w toku szybkiej nowelizacji.
Przypominamy, że do końca roku trwa okres przejściowy systemu kaucyjnego. Ten już całkiem nieźle rozgościł się w naszym ekosystemie. Spływają nawet pierwsze liczby. Czy wiecie, ile butelek plastikowych zwrócono po pierwszym miesiącu? Odpowiedź jest zaskakująca.
Na początku wspomniałem o kolejnych pomysłach, które mogą w przyszłości zmienić system kaucyjny. Jednym z nich jest wprowadzenie do systemu kaucyjnego tak zwanych “małpek”.