W Polsce jeździ już 100 tys. elektryków. Pękła historyczna bariera
Na polskich drogach jeździ już ponad 100 tysięcy aut w pełni elektrycznych. Tak wynika z najnowszych danych Licznika elektromobilności, prowadzonego przez Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego i Polskie Stowarzyszenie Nowej Mobilności, o czym poinformował Biznes Alert.

Na koniec lipca 2025 roku w Centralnej Ewidencji Pojazdów widniało 94017 samochodów osobowych zasilanych wyłącznie bateriami. Kiedy doliczono do tego lekkie auta dostawcze oraz śladową liczbę elektrycznych ciężarówek, łączna liczba rejestracji sięgnęła dokładnie 103503 pojazdów. Zaledwie kilkanaście dni temu eksperci prognozowali, że bariera 100 tysięcy zostanie właśnie przekroczona – szacunki te szybko znalazły potwierdzenie w oficjalnych danych.
Rekordowe wyniki sprzedaży w 2025 roku
Od początku 2025 roku do końca lipca w Polsce zarejestrowano 21248 osobowych aut elektrycznych, z czego 18 071 to fabrycznie nowe modele z salonów. W ciągu miesiąca rejestrowano średnio 3035 aut, wliczając zarówno rynek pierwotny, jak i wtórny. Dla porównania dekadę temu – w pierwszym półroczu 2015 roku – dane Europejskiego Stowarzyszenia Producentów Samochodów (ACEA) wskazywały zaledwie 5 491 nowych e-aut zarejestrowanych w Polsce.


Obecne tempo wzrostu pozwala szacować, że już we wrześniu liczba osobowych aut elektrycznych przekroczy 100 tysięcy. Według prognoz do końca roku park pojazdów zeroemisyjnych powiększy się do około 110 tysięcy egzemplarzy. Oznacza to przyrost co najmniej 30 tysięcy e-samochodów w samym 2025 roku – najlepszy wynik w historii polskiego rynku elektromobilności.
Dostawcze e-auta rosną wolniej, ciężarówki dopiero raczkują
Znacznie mniejsze tempo notują segmenty lekkich pojazdów dostawczych i ciężarowych. Według danych średnia liczba rejestracji dla elektrycznych dostawczaków wynosi w tym roku blisko 200 miesięcznie (wliczając również hybrydy plug-in). Przy takim poziomie dynamiki dopiero pod koniec 2025 roku możliwe będzie osiągnięcie 10 tysięcy zarejestrowanych w pełni elektrycznych dostawczych samochodów. Ciężarówki elektryczne wciąż pozostają marginalnym zjawiskiem – ich udział nie przekracza 0,3 procenta całego rynku.