PKP Intercity z wielkimi kłopotami. Możliwy strajk!
Rozmowy między związkami zawodowymi a zarządem PKP Intercity w sprawie podwyżek zakończyły się fiaskiem. Jak poinformował Związek Zawodowy Maszynistów Kolejowych, po podpisaniu protokołu rozbieżności rozpoczęto formalną procedurę sporu zbiorowego.
Strona społeczna domaga się wzrostu wynagrodzenia zasadniczego o 1000 zł brutto od 1 lipca 2025 roku dla pracowników objętych Zakładowym Układem Zbiorowym Pracy. Związkowcy chcą również proporcjonalnego podwyższenia płac dla osób rozliczanych według wskaźnika. Jeżeli do 13 sierpnia postulaty nie zostaną spełnione, negocjacje będą kontynuowane już w trybie sporu zbiorowego, który w przypadku braku porozumienia może zakończyć się strajkiem.
Związkowcy myślą o strajkowaniu
Jak podkreśla Leszek Miętek, przewodniczący Związku Zawodowego Maszynistów Kolejowych:
Spór zbiorowy daje nam narzędzia, by prowadzić rokowania w innej formule, ale jeśli te się nie powiodą, nie wykluczamy strajku.
PKP Intercity to największy polski przewoźnik dalekobieżny, obsługujący zarówno połączenia ekonomiczne (TLK, IC), jak i ekspresowe (EIC, EIP). W 2024 roku pociągami spółki podróżowało 78,5 mln osób, a więc o 15 proc. więcej niż rok wcześniej. W tym roku firma planuje obsłużyć nawet 88 mln pasażerów, a do 2030 roku aż 110 mln.
