Klienci tego sklepu muszą mieć się na baczności. Doszło do wycieku danych
Sieć odzieżowa Mango potwierdziła, że doszło do incydentu bezpieczeństwa, w wyniku którego ujawniono część danych kontaktowych jej klientów w Polsce.
    Firma uspokaja, że wyciek nie obejmuje danych wrażliwych, ale zaleca ostrożność wobec prób kontaktu mogących pochodzić od oszustów. Do naruszenia doszło u zewnętrznego dostawcy usług marketingowych współpracującego z Mango. Wśród ujawnionych informacji znalazły się imiona użytkowników, kraj zamieszkania, kody pocztowe, adresy e-mail oraz numery telefonów. Hiszpańska marka zapewnia, że takie dane jak nazwiska, loginy, hasła, informacje bankowe czy dokumenty tożsamości pozostają bezpieczne.
Po wykryciu incydentu przedsiębiorstwo niezwłocznie aktywowało wewnętrzne procedury bezpieczeństwa i poinformowało o sprawie hiszpańską Agencję Ochrony Danych (AEPD).
    
    
    Zalecenia dla klientów
Firma apeluje do konsumentów o czujność w kontaktach elektronicznych. Potecnjalne ofiary mogą w najbliższym czasie otrzymywać fałszywe wiadomości e-mail lub telefony podszywające się pod Mango. Marka radzi, by w razie wątpliwości kontaktować się wyłącznie poprzez oficjalne kanały – adres e-mail lub infolinię udostępnioną przez firmę.
Mango nie ujawniło dotąd liczby osób, których dane mogły zostać objęte incydentem. Firma poinformowała, że klienci w Polsce otrzymali już wiadomości dotyczące wycieku oraz instrukcje, jak reagować w przypadku podejrzanych kontaktów.