Klienci tego sklepu muszą mieć się na baczności. Doszło do wycieku danych

Sieć odzieżowa Mango potwierdziła, że doszło do incydentu bezpieczeństwa, w wyniku którego ujawniono część danych kontaktowych jej klientów w Polsce.

Arkadiusz Stando (astnd)
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Klienci tego sklepu muszą mieć się na baczności. Doszło do wycieku danych

Firma uspokaja, że wyciek nie obejmuje danych wrażliwych, ale zaleca ostrożność wobec prób kontaktu mogących pochodzić od oszustów. Do naruszenia doszło u zewnętrznego dostawcy usług marketingowych współpracującego z Mango. Wśród ujawnionych informacji znalazły się imiona użytkowników, kraj zamieszkania, kody pocztowe, adresy e-mail oraz numery telefonów. Hiszpańska marka zapewnia, że takie dane jak nazwiska, loginy, hasła, informacje bankowe czy dokumenty tożsamości pozostają bezpieczne.

Dalsza część tekstu pod wideo

Po wykryciu incydentu przedsiębiorstwo niezwłocznie aktywowało wewnętrzne procedury bezpieczeństwa i poinformowało o sprawie hiszpańską Agencję Ochrony Danych (AEPD).

Zalecenia dla klientów

Firma apeluje do konsumentów o czujność w kontaktach elektronicznych. Potecnjalne ofiary mogą w najbliższym czasie otrzymywać fałszywe wiadomości e-mail lub telefony podszywające się pod Mango. Marka radzi, by w razie wątpliwości kontaktować się wyłącznie poprzez oficjalne kanały – adres e-mail lub infolinię udostępnioną przez firmę.

Mango nie ujawniło dotąd liczby osób, których dane mogły zostać objęte incydentem. Firma poinformowała, że klienci w Polsce otrzymali już wiadomości dotyczące wycieku oraz instrukcje, jak reagować w przypadku podejrzanych kontaktów.