Karol Nawrocki nie może jeździć autem przez 5 lat. Jego BMW ma ponad 500 KM

Karol Nawrocki, nowy prezydent Polski, przez najbliższe pięć lat nie wsiądzie za kierownicę.

Mateusz Wróbel (Mat1K)
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Karol Nawrocki nie może jeździć autem przez 5 lat. Jego BMW ma ponad 500 KM

To nie efekt sądowego zakazu, lecz reguły, którą od lat stosuje Służba Ochrony Państwa. SOP przejmuje całkowitą odpowiedzialność za transport głowy państwa, a samodzielne prowadzenie samochodu przez prezydenta uznaje się za zbyt ryzykowne.

Dalsza część tekstu pod wideo

Zasada ta nie jest zapisana w prawie, ale każdy z dotychczasowych prezydentów, od Aleksandra Kwaśniewskiego po Andrzeja Dudę, podporządkowywał się jej bez wyjątku. Kolumny prezydenckie składają się zwykle z kilku pojazdów, w których każdy pełni określoną rolę. SOP dba nie tylko o bezpieczeństwo, lecz także o wizerunek, bowiem nawet drobny wypadek z udziałem głowy państwa za kierownicą mógłby wywołać poważne reperkusje.

BMW warte 2 mln złotych

Nawrocki nie będzie więc prowadził auta, ale będzie miał czym jeździć. Jego nowym pojazdem jest opancerzone BMW serii 7 Protection, które zastąpiło mercedesa S600 Guard używanego przez poprzednika. Samochód wart około 2 mln zł to w istocie jeżdżąca forteca. Jest on odporny na ostrzał karabinowy, wybuchy granatów, a nawet ataki dronów. Wyposażono go w kuloodporne szyby, system filtracji powietrza na wypadek ataku chemicznego oraz specjalne rozwiązania pozwalające jechać na przestrzelonych oponach.

Pod maską ukryto 4,4-litrowy silnik V8 o mocy 530 KM, który mimo czterotonowej masy rozpędza limuzynę do 100 km/h w 6,6 sekundy. Wnętrze auta to połączenie luksusu i technologii - skórzana tapicerka, nagłośnienie Bowers & Wilkins o mocy 1400 W oraz zaawansowane systemy łączności. Pojazd powstaje wyłącznie na indywidualne zamówienie i nie jest dostępny w regularnej sprzedaży.