Afera HREiT nabiera tempa. Prezesa aresztowano, straty sięgają 342 mln zł

Afera związana z działalnością deweloperską HREiT nabiera tempa, a prokuratura ujawniła nowe szczegóły dotyczące sprawy.

Mateusz Wróbel (Mat1K)
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Afera HREiT nabiera tempa. Prezesa aresztowano, straty sięgają 342 mln zł

Prezes grupy, Michał S., który został aresztowany we wrześniu, usłyszał rozszerzone zarzuty dotyczące prowadzenia finansowej piramidy, która miała doprowadzić do upadku całej grupy kapitałowej. Według śledczych inwestorzy z całego kraju mogli stracić ponad 342 mln zł, a skala szkód wciąż rośnie wraz z kolejnymi zgłaszającymi się poszkodowanymi.

Dalsza część tekstu pod wideo

Nachodzą kolejne zgłoszenia

Nowe ustalenia pokazują, że liczba pokrzywdzonych wzrosła do 1 434 osób, a prokuratura uwzględniła w zarzutach aż 886 dodatkowych inwestorów oraz pięć kolejnych inwestycji. Chodzi o osoby, które kupowały udziały w spółkach celowych i wpłacały znaczące kwoty - zarówno w złotówkach, jak i w obcych walutach - licząc na realizację obiecanych projektów mieszkaniowych.

Tymczasem budowy w wielu miastach stanęły, a klienci zamiast mieszkań otrzymali jedynie tzw. "dziury w ziemi". Na liście problematycznych inwestycji znajdują się m.in. Łozowa 48, Tuwima Sky czy Tuwima Gardens w Łodzi, Resovia Sky w Rzeszowie, Pachońskiego Sky w Krakowie czy projekty w Gliwicach, Sosnowcu i Świdnicy.

Śledztwo prowadzi specjalny zespół Prokuratury Okręgowej w Łodzi, który bada również nowe wątki związane z inwestycjami w Opolu, Rudzie Śląskiej, Nowym Dworze Mazowieckim i Rumi. Prokuratura podkreśla, że sprawa ma charakter rozwojowy, a lista pokrzywdzonych może się jeszcze wydłużyć.