ABW szuka Zbigniewa Ziobry. Ma usłyszeć 26 zarzutów
Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego prowadzi czynności mające na celu odnalezienie byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry.
Po tym, jak Sejm uchylił mu immunitet i wyraził zgodę na zatrzymanie oraz aresztowanie, prokurator wydał postanowienie o przymusowym doprowadzeniu Ziobry do prokuratury. Polityk ma usłyszeć aż 26 zarzutów karnych. Według nieoficjalnych informacji, były szef resortu sprawiedliwości może przebywać na Węgrzech, jednak ABW wciąż sprawdza adresy w Polsce, które są znane organom ścigania.
Poszukiwania Ziobry przez ABW trwają
Jak wyjaśnił prezes Naczelnej Rady Adwokackiej Przemysław Rosati, jeśli funkcjonariusze zastaną Ziobrę pod którymś z tych adresów, zostanie on zatrzymany i doprowadzony do prokuratury. W przeciwnym razie śledczy mogą sięgnąć po bardziej zdecydowane środki, w tym wystawienie listu gończego, a nawet Europejskiego Nakazu Aresztowania. Rosati podkreślił, że procedura jest jasna i zakłada szybkie działanie. Ma ona 48 godzin na wykonanie czynności, a sąd po ich zakończeniu ma dobę na decyzję o ewentualnym areszcie tymczasowym.
Sam Zbigniew Ziobro utrzymuje, że przebywa w Budapeszcie. W ostatnim wywiadzie zapowiedział, że zamierza się bronić i mówić prawdę, sugerując, że działania polskich władz mają charakter polityczny. Według doniesień spotkał się z premierem Viktorem Orbánem, który wyraził wobec niego poparcie. To może utrudnić ewentualne zastosowanie europejskiego nakazu aresztowania, ponieważ w przeszłości Węgry odmawiały wydania polskim organom osób objętych podobnymi procedurami.
Prokuratura przygotowuje się więc na różne scenariusze. Jeśli Ziobro nie wróci dobrowolnie do kraju, możliwe są poszukiwania międzynarodowe z udziałem Interpolu.