Sprawdzili, jakie pompy ciepła kupują Polacy. "Lewych" modeli nie brakuje

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, Inspekcja Handlowa i Krajowa Administracja Skarbowa kontrolują pompy ciepła, by sprawdzić ich zgodność z wymogami UE i bezpieczeństwo użytkowania.

Sebastian Barysz
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Sprawdzili, jakie pompy ciepła kupują Polacy. "Lewych" modeli nie brakuje

UOKiK z IH i KAS łączą siły, by sprawdzić importowane pompy ciepła. Kontrole obejmowały 34 modele pomp ciepła spoza UE (łącznie 1241 sztuk). Sprawdzono etykiety, dokumentację, oznakowanie CE i deklaracje zgodności; wadliwe urządzenia zatrzymano na granicy. Jak wygląda skala nieprawidłowości?

Dalsza część tekstu pod wideo

Prawie 786 urządzeń nie trafiło na polski rynek

Na rynku nie ma miejsca dla produktów, które nie spełniają wymagań. Dlatego zależy nam, by eliminować je najszybciej, jak to możliwe. Dzięki wspólnym działaniom na granicy pompy ciepła, w których wykryliśmy nieprawidłowości, w ogóle nie trafią do sprzedaży i polskich konsumentów.

Prezes UOKiK Tomasz Chróstny

Problem jest wyraźny. Nieprawidłowości wykryto w 32 z 34 modeli pomp ciepła, głównie w dokumentacji i etykietach. Brak lub błędne karty produktu i deklaracje zgodności oznaczają brak potwierdzenia bezpieczeństwa i zgodności z wymogami UE.

Na granicy zatrzymano 786 pomp ciepła z 32 modeli niespełniających wymagań. UOKiK zapowiada kolejne kontrole z badaniami technicznymi we współpracy z Instytutem Ochrony Środowiska.

Rady dla kupujących

W związku z tym klienci powinni sprawdzić przed zakupem szereg informacji: etykietę i kartę produktu, by dobrać odpowiedni model. Dane producenta pomogą w ewentualnych reklamacjach. Można też wpisać nazwę modelu w bazie EPREL, aby uzyskać więcej informacji.