Ropa drożeje na całym świecie. To przez spotkanie Trump-Xi

Ceny ropy na światowych giełdach rosną, a inwestorzy z nadzieją patrzą na zaplanowane rozmowy prezydenta USA Donalda Trumpa z chińskim przywódcą Xi Jinpingiem.

Arkadiusz Stando (astnd)
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Ropa drożeje na całym świecie. To przez spotkanie Trump-Xi

Na nowojorskiej giełdzie NYMEX baryłka ropy West Texas Intermediate z dostawą na grudzień kosztuje 61,91 dolara, co oznacza wzrost o 0,67 procent. Na londyńskiej ICE ropa Brent w tym samym kontrakcie terminowym wyceniana jest na 66,39 dolara za baryłkę – o 0,68 procent wyżej. Maklerzy wskazują, że rynek reaguje na informacje z Malezji, gdzie zakończyły się rozmowy przygotowawcze przedstawicieli Stanów Zjednoczonych i Chin.

Dalsza część tekstu pod wideo

Sekretarz skarbu USA Scott Bessent poinformował, że dwudniowe negocjacje w Kuala Lumpur stworzyły „bardzo dobre ramy” do zawarcia porozumienia handlowego podczas najbliższego spotkania prezydenta Trumpa z Xi Jinpingiem. Według niego rozmowy były konstruktywne i pozwolą liderom obu krajów rozmawiać "na twardych podstawach" podczas szczytu APEC w Korei Południowej. Jak dodał, delegacje dyskutowały o kwestiach handlowych, metalach ziem rzadkich, fentanylu, platformie TikTok oraz relacjach politycznych między oboma państwami.

Nastroje poprawiają się mimo napięć

Ostatnie tygodnie przyniosły wzrost napięcia między Stanami Zjednoczonymi a Chinami. Pekin wprowadził ograniczenia w eksporcie metali ziem rzadkich, a prezydent Trump zagroził nałożeniem 100-procentowych ceł na chińskie produkty od 1 listopada. Wciąż obowiązuje jednak tymczasowy rozejm, w ramach którego stawki celne zostały obniżone odpowiednio do 30 i 10 procent. Bessent przyznał, że jego przedłużenie jest prawdopodobne, choć ostateczna decyzja należy do prezydenta.

Amerykański przedstawiciel podkreślił pozytywną atmosferę rozmów z delegacją Chin pod przewodnictwem wicepremiera He Lifenga. Chińska strona nie potwierdziła jednak dotąd, czy spotkanie na najwyższym szczeblu rzeczywiście dojdzie do skutku.

Wpływ na rynki surowców i energii

Nadzieja na zawarcie umowy handlowej odbiła się pozytywnie na notowaniach ropy i innych surowców. Vandana Hari z firmy analitycznej Vanda Insights uważa, że ożywienie relacji USA–Chiny poprawia perspektywy popytu na ropę, jednocześnie wzmacniając tzw. premię za ryzyko związaną z dostawami z Rosji. Ekspertka prognozuje jednak, że nadpodaż surowca może ograniczyć dalsze wzrosty cen, a poziom równowagi dla ropy Brent utrzyma się w okolicach 60 dolarów za baryłkę.

W tle rozmów politycznych pojawiają się też skutki sankcji gospodarczych. Chińskie koncerny naftowe, w tym PetroChina, Sinopec, CNOOC i Zhenhua Oil, wstrzymały zakupy rosyjskiej ropy transportowanej drogą morską. Decyzja jest efektem nowych restrykcji nałożonych przez USA na koncerny Rosnieft i Łukoil i ma obowiązywać "w krótkim terminie", do czasu wyjaśnienia ryzyka sankcyjnego.