Chiny zmagają się z kryzysem. Państwowi giganci muszą się dołożyć

Władze Chin przygotowują plan mający rozładować nadwyżkę niesprzedanych mieszkań w Pekinie i innych miastach, który zakłada mobilizację państwowych gigantów gospodarczych do odkupienia nieruchomości od deweloperów w trudnej sytuacji finansowej.

Mateusz Wróbel (Mat1K)
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Chiny zmagają się z kryzysem. Państwowi giganci muszą się dołożyć

Według ustaleń Bloomberga, do akcji mogą zostać włączone m.in. China Cinda Asset Management oraz inne duże przedsiębiorstwa kontrolowane przez rząd centralny. Firmy te miałyby korzystać z funduszu wartego 300 mld juanów (ok. 42 mld dolarów), wcześniej przeznaczonego na inny program wsparcia mieszkaniowego.

Dalsza część tekstu pod wideo

Inicjatywa ma pomóc w sprzedaży nawet 408 mln m2 nadwyżki mieszkaniowej, która ciąży na chińskim rynku nieruchomości od kilku lat. Pomysł jest rozwinięciem ubiegłorocznego programu, w ramach którego lokalne spółki państwowe kupowały gotowe mieszkania po "rozsądnych cenach" w celu przekształcenia ich w lokale komunalne. Pekin liczy, że centralne wsparcie pozwoli przyspieszyć proces i poprawi płynność finansową sektora.

Kryzys rozpoczął się 4 lata temu

Kryzys w chińskim budownictwie mieszkaniowym rozpoczął się w 2021 roku po zaostrzeniu przez rząd zasad zadłużania się deweloperów. Wstrzymanie łatwego finansowania doprowadziło do fali bankructw, w tym spektakularnych upadków takich jak China Evergrande Group czy Country Garden Holdings. Nieskończone inwestycje i puste place budowy stały się symbolem gospodarczego spowolnienia w drugiej największej gospodarce świata.

Eksperci ostrzegają, że choć plan odkupienia mieszkań przez państwowe firmy może przynieść ulgę części deweloperów, to jednak efekt finalny może być ograniczony. Poprzednie próby wsparcia branży często nie przynosiły oczekiwanych rezultatów, a zasoby finansowe zaangażowanych spółek są ograniczone w stosunku do skali problemu.