Są zarzuty w sprawie Collegium Humanum. Prokuratura naliczyła 67 przestępstw
Śląski wydział Prokuratury Krajowej skierował do sądu pierwszy akt oskarżenia w sprawie nieprawidłowości w byłej uczelni Collegium Humanum. Obejmuje on 29 osób i 67 zarzucanych im przestępstw o charakterze głównie korupcyjnym.
Prokuratura Krajowa poinformowała, że dokument sporządzony przez śląski wydział tej jednostki dotyczy nieprawidłowości w dawnej uczelni Collegium Humanum. Oskarżono 29 osób, którym śledczy przypisują łącznie 67 czynów. Wśród oskarżonych są m.in. przedstawiciele świata polityki, rektorzy szkół wyższych, profesorowie oraz wykładowcy akademiccy.
Jak przekazała prok. Katarzyna Calów-Jaszewska z Działu Prasowego Prokuratury Krajowej, akt oskarżenia jest na obecnym etapie częściowym podsumowaniem śledztwa i obejmuje przede wszystkim czyny o charakterze korupcyjnym, a także zarzuty poświadczenia nieprawdy w dokumentacji dotyczącej przebiegu studiów w Collegium Humanum, oszustwa oraz prania pieniędzy. Sprawa ma trafić do rozpoznania przez Sąd Okręgowy w Katowicach.
Wśród osób objętych aktem oskarżenia znajdują się nie tylko politycy, rektorzy wyższych uczelni, profesorowie i wykładowcy, lecz także funkcjonariusze Państwowej Straży Pożarnej. Prokuratura wskazała, że przygotowany dokument liczy 623 strony, co ma odzwierciedlać skalę i złożoność zarzucanych nieprawidłowości.
W całym postępowaniu dotyczącym Collegium Humanum status podejrzanych ma obecnie 78 osób. Łącznie postawiono im 389 zarzutów, a wobec 13 osób w toku śledztwa stosowano tymczasowe aresztowanie. Prokuratura poinformowała, że w sprawie zabezpieczono mienie o wartości 176 mln zł.