Topowy producent obuwia i odzieży sportowej zwalnia. Są problemy

Niemiecki gigant odzieży sportowej Puma poinformował o planowanych zwolnieniach 900 pracowników, co stanowi około 13% kadry korporacyjnej.

Mateusz Wróbel (Mat1K)
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Topowy producent obuwia i odzieży sportowej zwalnia. Są problemy

To element szerokiego planu naprawczego, który ma pomóc firmie odzyskać stabilność po słabszych wynikach finansowych. Nowy prezes spółki, Arthur Hoeld, zapowiedział uproszczenie oferty produktowej, ograniczenie liczby promocji oraz zmianę strategii marketingowej.

Dalsza część tekstu pod wideo

Puma wróci na szczyt?

Firma od miesięcy zmaga się z problemami ze sprzedażą, zwłaszcza na kluczowym rynku amerykańskim. W trzecim kwartale 2025 roku przychody Pumy spadły o ponad 15%, a dokładnej do 1,96 mld euro. Na sytuację wpłynęły m.in. cła, spowolnienie gospodarcze i agresywne obniżki cen przez detalistów przed sezonem świątecznym. Akcje koncernu od początku roku straciły połowę swojej wartości, a kolejne inwestycje nie przyniosły oczekiwanych rezultatów.

Nowy szef firmy nie ukrywa, że Puma musi odzyskać dawny styl i wiarygodność. Jak sam stwierdził: "Marka stała się zbyt komercyjna i zbyt obecna w niewłaściwych kanałach. Za dużo zniżek, za mało emocji i jakości". Dodał, że liczy na powrót Pumy na właściwe tory w ciągu najbliższych dwóch lat, choć zyski mogą pojawić się dopiero w 2027 roku.

Co warto dodać, to już drugie zwolnienia w tym roku, ponieważ w marcu firma zlikwidowała 500 stanowisk i zamknęła część nierentownych sklepów. Obecne redukcje mają pozwolić na znaczną poprawę efektywności i ograniczenie kosztów.