Polski gigant zdobył ogromne fundusze. Pójdą na rozwój

Łączna wartość pozyskanego finansowania wyniesie ok. 13,5 mld zł. Środki mają wesprzeć szybkie poszerzanie sieci sprzedaży, inwestycje w infrastrukturę logistyczną oraz zwiększenie limitów przeznaczonych na finansowanie dostawców.

Jak podkreśla LPP, nowa umowa pozwala istotnie poprawić warunki zadłużenia, obniżyć koszt pozyskiwanego kapitału i wydłużyć horyzont finansowania. Spółka wskazuje, że przyjęta struktura długu została zaprojektowana z myślą o przyspieszeniu ekspansji oraz rosnących potrzebach inwestycyjnych, szczególnie w obszarze logistyki i współpracy z partnerami produkcyjnymi.

W skład konsorcjum kredytodawców weszły m.in. HSBC, Santander Bank Polska, Pekao, BNP Paribas, Citi Handlowy, Unicredit, ING, PKO BP oraz Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju (EBOiR). Tak szeroki udział instytucji finansowych pozwolił, jak informuje LPP, osiągnąć nadsubskrypcję przekraczającą 50 proc., co oznacza, że popyt na udział w finansowaniu znacząco przewyższył ostateczną wartość umowy.

Kluczowe potrzeby kapitałowe do 2027 roku

Według założeń spółki, tempo rozwoju planowane do 2027 roku wymaga znacznego zwiększenia bazy kapitałowej. LPP sygnalizuje, że nadrzędnym celem jest zapewnienie środków na dalszy, intensywny rozwój marki Sinsay, która pozostaje jednym z motorów wzrostu całej grupy.

Z tego powodu priorytetem dla LPP stało się stworzenie takiej struktury dłużnej, która umożliwi elastyczne podnoszenie limitów finansowania w kolejnych latach. W praktyce ma to przełożyć się na stabilniejsze zarządzanie kapitałem obrotowym oraz wzmocnienie płynności po stronie współpracujących ze spółką dostawców.

Globalny zasięg operacji LPP