Jest decyzja rządu w sprawie mrożenia cen energii i bonu ciepłowniczego
Rząd przyjął projekt ustawy, który zakłada utrzymanie cen energii elektrycznej dla gospodarstw domowych na dotychczasowym poziomie w czwartym kwartale 2025 roku oraz wprowadzenie bonu ciepłowniczego.

Nowe rozwiązania mają ochronić najuboższe rodziny przed wzrostem kosztów ogrzewania. Jednocześnie przyjęto przepisy dotyczące zapasów gazu, ropy i paliw, które mają wzmocnić bezpieczeństwo energetyczne kraju.
Minister energii Miłosz Motyka poinformował, że przygotowane rozwiązania mają charakter interwencyjny. Celem rządu jest stopniowe odchodzenie od mechanizmu zamrażania cen i wprowadzanie rozwiązań prowadzących do ich trwałego obniżenia. Premier Donald Tusk, jeszcze przed posiedzeniem rządu, wskazywał, że wysokość bonu ciepłowniczego będzie zróżnicowana i w zależności od roku może wynieść od 500 do nawet 3500 zł.



Resort energii podał, że mechanizm zamrożenia cen obejmie maksymalną stawkę 500 zł/MWh dla gospodarstw domowych do końca 2025 roku. Według ministerstwa, rozwiązanie to jest korzystniejsze niż obecne taryfy zatwierdzone przez Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki. Szacuje się, że wsparcie kosztować będzie budżet państwa ok. 0,9 mld zł. Natomiast koszt bonu ciepłowniczego, który dwukrotnie trafi do mniej zamożnych odbiorców w 2026 roku, oszacowano na kolejne 0,9 mld zł.
Bon ciepłowniczy – zasady i kwoty
Świadczenie będzie skierowane do około 400 tys. gospodarstw domowych o najniższych dochodach, korzystających z ciepła systemowego. Zgodnie z kryteriami, prawo do bonu otrzymają osoby samotne z miesięcznym dochodem netto nieprzekraczającym 3272,69 zł oraz wieloosobowe gospodarstwa domowe, w których dochód na osobę nie przekroczy 2454,52 zł. Warunkiem dodatkowym jest ponoszenie kosztów ogrzewania wyższych niż 170 zł/GJ netto.
System przewiduje również zasadę "złotówka za złotówkę". Oznacza to, że świadczenie będzie przyznawane również po przekroczeniu limitu dochodowego, a jego wysokość zostanie pomniejszona o kwotę, o którą limit został przekroczony.
Wnioski o wsparcie będzie można składać w urzędach gmin, miast oraz u burmistrzów i prezydentów. Nabór za drugą połowę 2025 roku potrwa od 3 listopada do 15 grudnia, natomiast za cały 2026 rok między 1 lipca a 31 sierpnia.
Kwoty świadczenia w drugiej połowie 2025 roku przedstawiają się następująco:
-
500 zł przy kosztach ciepła 170–200 zł/GJ netto
-
1000 zł przy kosztach 200–230 zł/GJ netto
-
1750 zł przy kosztach przekraczających 230 zł/GJ netto
W roku 2026 wysokość bonu będzie jeszcze wyższa:
-
1000 zł przy koszcie ciepła 170–200 zł/GJ netto
-
2000 zł przy koszcie 200–230 zł/GJ netto
-
3500 zł przy kosztach powyżej 230 zł/GJ netto
Zmiany w zapasach paliw i gazu
Rząd przyjął także projekt ustawy regulującej kwestie zapasów gazu, ropy i paliw. Rozwiązania te mają na celu utrzymanie stabilności systemu zapasów obowiązkowych i dostosowanie ich do bieżących potrzeb gospodarki. W przypadku gazu przewidziano kontynuację tzw. usługi biletowej, która umożliwia spółkom przechowywanie rezerw poza Polską z możliwością ich dostarczenia do krajowej sieci w ciągu 40 dni.
W obszarze ropy i paliw planowane przepisy wzmacniają rolę Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych w zarządzaniu zapasami interwencyjnymi, również poprzez mechanizm opłaty zapasowej. Dodatkowo ustawa zakłada modernizację systemu teleinformatycznego Platforma Paliwowa, co ma odpowiedzieć na potrzeby zgłaszane przez przedsiębiorców sektora energetycznego.
Minister Motyka podkreślił, że "działania osłonowe w postaci zamrożenia cen oraz bonu ciepłowniczego są niezbędne, aby gospodarstwa o najniższych dochodach mogły skutecznie poradzić sobie z rosnącymi kosztami ogrzewania".