Rosja eksportuje sery na potęgę. Ten sektor zaliczył ogromny wzorst

Rosyjski sektor mleczarski notuje dynamiczny wzrost eksportu. W pierwszej połowie 2025 roku wartość sprzedaży zagranicznej serów i twarogów sięgnęła 70 mln dolarów, co oznacza 20-procentowy wzrost w porównaniu z rokiem ubiegłym. Z danych Federalnego Centrum "Agroexport" wynika, że na rynki zagraniczne trafiło łącznie 14 tys. ton tych produktów.

Arkadiusz Stando (astnd)
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Rosja eksportuje sery na potęgę. Ten sektor zaliczył ogromny wzorst

Na tle całej branży szczególnie wyróżniały się sery, których eksport zwiększył się aż o jedną trzecią, osiągając wartość 33 mln dolarów. Ważną rolę odegrały także sery topione – ich sprzedaż wzrosła o 16 proc., co przełożyło się na 25 mln dolarów przychodu z zagranicy.

Dalsza część tekstu pod wideo

Choć rosnący eksport stanowi pozytywny impuls dla rosyjskiego mleczarstwa, wciąż trudno mówić o porównywalnej skali z europejskimi liderami. Polska w 2024 roku wyeksportowała sery o wartości ponad 700 mln euro, czyli wielokrotnie więcej niż Rosja. Niemniej jednak to, że rosyjskie produkty trafiają na rynki, które mogłyby być naturalnymi odbiorcami polskiego nabiału, wzbudza szczególną uwagę. Największymi importerami pozostają kraje poradzieckie – sprzedaż do Kazachstanu wzrosła o 15 proc., a do Białorusi aż o 39 proc. Istotnymi partnerami są także Uzbekistan, Kirgistan i Azerbejdżan, które od lat stanowią ważny kierunek eksportowy.

Nowe kierunki: od Chin po Bliski Wschód

Rosyjskie władze branżowe podkreślają, że rozszerzanie obecności na bardziej odległych rynkach staje się coraz bardziej wyraźnym trendem. Dyrektor "Agroexportu", Ilya Iliuszyn, wskazuje, że czynnikiem sprzyjającym utrzymaniu silnej pozycji w krajach sąsiednich pozostaje zarówno znajomość rosyjskich marek, jak i podobieństwo kulinarnych upodobań. Jednocześnie Rosja zaczyna skutecznie docierać do nowych odbiorców: w pierwszych miesiącach 2025 roku do Mongolii wysłano ponad 143 tony nabiału, do Chin 57 ton, do Zjednoczonych Emiratów Arabskich 14 ton, do Serbii 7 ton, a do Turcji 5 ton.

Iliuszyn zaznaczał, że "bliskość logistyczna i zbliżone preferencje kulinarne sprawiają, że obszar poradziecki od lat pozostaje naturalnym rynkiem eksportowym, jednak obecnie obserwujemy także systematyczne rozszerzanie dostaw na bardziej odległe kierunki".

Produkcja w kraju napędza eksport

Prognozy "Agroexportu" zakładają, że do 2030 roku rosyjski eksport serów może osiągnąć wartość przekraczającą 180 mln dolarów. W najbliższych latach szczególną rolę mają odegrać rynki Azji Wschodniej, Południowo-Wschodniej oraz Bliskiego Wschodu.

Jak podkreśla Maria Żebit, zastępca dyrektora generalnego Narodowego Związku Producentów Mleka (Soyuzmoloko), dynamiczne tempo rozwoju rosyjskiego serowarstwa nie byłoby możliwe bez konsekwentnych inwestycji w nowe moce produkcyjne oraz modernizację zakładów. Produkcja serów i wyrobów serowych w Rosji wzrosła z 800 tys. ton w 2020 roku do ponad 1 mln ton na koniec 2024 roku. Tylko w okresie od stycznia do maja 2025 roku wyprodukowano już 416 tys. ton, co wyraźnie pokazuje, że krajowe możliwości produkcyjne rosną w szybkim tempie.

Rynek mleczarski Rosji radzi sobie bez UE

Należy wskazać, że Rosja nie eksportuje serów ani nabiału do Unii Europejskiej z powodu sankcji wprowadzonych po 2014 roku oraz rosyjskiego embarga na produkty rolne z Zachodu. Główne ograniczenia dotyczące eksportu rosyjskiego nabiału do Unii Europejskiej pojawiły się nie w 2014 roku, ale znacząco nasiliły się po roku 2022, w związku z sankcjami nałożonymi na Rosję przez UE po agresji Rosji na Ukrainę. Kraj postawił na rozwój własnej produkcji, częściowo zastępując import serami gorszej jakości. Eksport rosyjskich wyrobów mlecznych trafia głównie do Azji, na Bliski Wschód i do państw byłego ZSRR, ale nie do UE.