Polskie studio gier będzie rozwijać technologie dronowe. Ma to sens
Polskie studio gier The Farm 51 aktualizuje strategię na lata 2023-2025. Spółka nadal zamierza sprawdzać się w segmencie interaktywnej rozrywki, ale równolegle planuje zbudować osobny filar biznesu – segment technologii dronowych.

Wojna trwająca za naszymi wschodnimi granicami sprowokowała rozwój technologii dronowych i tym tropem podąża polskie studio gamingowe The Farm 51.
Operatorzy dronów będą szkolić się w silniku Unreal Engine 5
Firma poinformowała, że rozszerza dotychczasowe projekty badawczo-rozwojowe o inicjatywę BSL-WRE, zaplanowaną na lata 2025-2027. Jej celem jest stworzenie zaawansowanego środowiska symulacyjnego, które pozwoli testować możliwości dronów w warunkach walki radioelektronicznej.



System uwzględniać będzie m.in. działanie radarów, zakłócaczy sygnału, pogodę oraz ukształtowanie terenu. Projekt otrzymał dofinansowanie w wysokości 2,15 mln zł i ma znaleźć zastosowanie zarówno w branży gier, jak i w symulacjach treningowych opartych o silnik Unreal Engine 5.
The Farm 51 nie zapomina o grach
Polskie studio nie odpuści segmentu czysto gamingowego i zapowiedziało, że zamierza nadal konsekwentnie rozwijać swoje marki, a w planach są nawet nowe tytuły.
Po pierwsze, zapowiedziano dalszy rozwój Chernobylite 2: Exclusion Zone, ale to nie wszystko. W planach studia jest zupełnie nowy projekt o tematyce militarnej, który skrywa się pod nazwą Wardevil. Wersja demonstracyjna została już opracowana, a pełna produkcja ma ruszyć w 2026 r.