Donald Trump ostro o podatkach w wielu krajach. W grę wchodzą nowe cła
Donald Trump zapowiedział, że Stany Zjednoczone będą nakładać dodatkowe cła na kraje, które wprowadziły podatek cyfrowy.
Według prezydenta USA tego rodzaju regulacje uderzają w amerykańskie firmy technologiczne i mają charakter dyskryminacyjny.
"Okaż szacunek Ameryce i naszym niesamowitym firmom technologicznym albo zmierz się z konsekwencjami!" - napisał Trump na portalu Truth Social.
Podatek cyfrowy niepotrzebny wg Trumpa
Były prezydent podkreślił, że podatki i regulacje dotyczące usług cyfrowych zostały stworzone, aby ograniczać rozwój amerykańskich gigantów technologicznych, jednocześnie pomijając największe koncerny chińskie. Nazwał to skandalem, który, jego zdaniem, musi się zakończyć natychmiast. Zapowiedział, że dopóki kraje będą utrzymywać podobne przepisy, USA odpowiedzą znaczącymi barierami handlowymi.
Trump wyjaśnił, że jego administracja nałoży dodatkowe cła na eksport z państw stosujących podatek cyfrowy oraz wprowadzi ograniczenia w dostępie do amerykańskich technologii, w tym w sektorze półprzewodników. Jego zdaniem tylko w ten sposób można powstrzymać niesprawiedliwe ataki na gospodarkę USA i ochronić amerykańskie firmy przed dalszymi stratami.
Sprawa ma także wymiar europejski. W Polsce obecnie nie obowiązuje podatek cyfrowy, ale trwają prace nad ustawą, która objęłaby globalne firmy technologiczne o przychodach powyżej 750 mln euro. W tym kontekście ostrzeżenia Trumpa mogą być sygnałem, że w przyszłości podobne regulacje mogą stać się punktem spornym w relacjach handlowych między Waszyngtonem a Warszawą.
