Empik musi oddać pieniądze klientom. Sprawdź, czy się załapiesz

UOKiK otwiera nowy tydzień komunikatem, który z pewnością zaciekawi klientów Empik. Chodzi konkretnie o osoby, które robiły zakupy przez stronę empik.com w latach 2022-2024, a ich zamówienia zostały anulowane po przyjęciu do realizacji oraz o osoby, których zamówienia w tym samym czasie zostały zrealizowane z opóźnieniem.

Kupując online, konsumenci polegają na informacjach udostępnianych im przez przedsiębiorców. Mają prawo zakładać, że produkty, które mogą włożyć do wirtualnego koszyka i zamówić, są rzeczywiście dostępne, a informacje o czasie ich wysyłki i dostarczenia są prawdziwe. Nie jest to tylko luźna deklaracja sprzedawcy, ale konkretne zobowiązanie umowne. Nie powinno dochodzić do sytuacji, w których zamówienie jest anulowane bądź towar nie dociera na czas. Jeśli dzieje się tak nagminnie, może to świadczyć o wprowadzaniu konsumentów w błąd.

Anulowali zamówienia, a teraz zapłacą

Z analizy UOKiK wynika, że zamówienia anulowano również po zawarciu umowy sprzedaży. Powodem było np. wyczerpanie zapasu towaru, aczkolwiek klienci meldowali, że produkt jest dostępny na platformie (czasami nawet w wyższej cenie).

Zwrócono również uwagę na sposób prezentacji terminu wysyłki. Komunikaty takie jak “wysyłka w 24 h” powinna oznaczać, że wysyłka odbędzie się w ciągu 24 h od złożenia zamówienia, a wcale tak nie było (termin dotyczył kolejnego dnia roboczego).

Kto co dostanie?

Empik informuje uprawnionych konsumentów o rekompensacie poprzez wiadomość e-mail (warto sprawdzić folder SPAM lub Oferty) lub SMS. Dodatkowo informacje o rekompensatach pojawiają się na stronie empik.com oraz w aplikacji mobilnej.

Dopiero po otrzymaniu wiadomości można uzupełnić specjalny formularz. Następnie pozostaje wybrać formę rekompensaty. Empik ma 21 dni na zwrot środków na konto i 14 dni na dostarczenie kodów rabatowych lub produktów cyfrowych.

Są trzy grupy klientów, którzy mogą liczyć na rekompensaty: