Są doniesienia w sprawie imperium Solorza. Sąd zadecydował

Cypryjski sąd 14 sierpnia br. wydał decyzję, która tymczasowo zakazuje TiVi Foundation – podmiotowi kontrolującemu Grupę Cyfrowy Polsat – a także zależnej od niej Reddev Investments, dokonywania jakichkolwiek zmian w organach i strukturze swoich spółek. Analogiczny zakaz objął również fundację Solkomtel, sprawującą pośrednią kontrolę nad Grupą ZE PAK. To kolejny krok w głośnym sporze Zygmunta Solorza z jego dziećmi o sukcesję w jednym z największych prywatnych imperiów biznesowych w Polsce.

Arkadiusz Stando (astnd)
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Są doniesienia w sprawie imperium Solorza. Sąd zadecydował

"O kolejnych krokach, polegających wyłącznie na działaniach mojego klienta zgodnie z prawem i dobrymi obyczajami, będziemy informować. Nie zdradzając taktyki procesowej, mogę jedynie wskazać, że pan prezes Zygmunt Solorz podejmuje wszystkie przewidziane prawem działania w celu ochrony interesów jego fundacji, spółek, ich menedżerów oraz pracowników, a także ich kontrahentów, w tym instytucji finansowych, oraz mniejszościowych akcjonariuszy" – powiedział prawnik Solorza, Jarosław Kołkowski w rozmowie z PAP.

Dalsza część tekstu pod wideo

Konflikt w imperium Solorza

Rodzinny konflikt wyszedł na jaw we wrześniu 2024 r., kiedy "Gazeta Wyborcza" ujawniła, że troje dzieci miliardera zaalarmowało kierownictwo czterech kluczowych spółek kontrolowanych przez ich ojca. W ich ocenie istniało realne niebezpieczeństwo dla dobra firm, których strategiczne znaczenie dotyczyło m.in. Telewizji Polsat czy grupy telekomunikacyjnej. Gazeta zwracała uwagę, że spór miał również osobisty wymiar i był związany z relacjami między dziećmi Solorza a jego żoną Justyną Kulką.

Tego samego dnia, gdy pojawił się artykuł, sam Solorz zapowiedział, że usunie synów z organów nadzorczych przedsiębiorstw należących do holdingu. Wkrótce sprawa przeniosła się na grunt prawny. Sąd w Liechtensteinie ustanowił w TiVi Foundation kuratora w osobie Petera Schierschera, co oznaczało także zawieszenie prawa Solorza do samodzielnego mianowania członków organów zarządzających fundacją.

Odwołania z kluczowych stanowisk

Jesienią 2024 roku sytuacja uległa gwałtownemu zaostrzeniu. Synowie biznesmena zostali w październiku usunięci z rad nadzorczych Cyfrowego Polsatu, Netii i Polkomtela, a także z rady nadzorczej koncernu energetycznego ZE PAK. Decyzje miały charakter radykalny i pogłębiły rodzinny konflikt, który zaczął obejmować coraz więcej podmiotów z portfela miliardera.

Kolejna odsłona rozegrała się latem 2025 roku. 22 lipca, na posiedzeniu Rady Fundacji TiVi Foundation, Zygmunt Solorz został pozbawiony funkcji przewodniczącego rad nadzorczych Cyfrowego Polsatu, Telewizji Polsat, Netii i Polkomtela. Jak poinformowano, decyzję podjęto jednogłośnie. W trzyosobowej Radzie zasiadał wspomniany wcześniej kurator Peter Schierscher powołany przez sąd w Liechtensteinie, reprezentant dzieci – Jarosław Grzesiak – oraz przedstawiciel samego Solorza, Tomasz Szeląg. Jednocześnie ze stanowiska został odwołany prezes Cyfrowego Polsatu Mirosław Błaszczyk.

Zawiadomienie do prokuratury

Na początku lipca 2025 roku Zygmunt Solorz zdecydował się również na krok prawny w Polsce. 2 lipca złożył zawiadomienie do Prokuratury Regionalnej w Warszawie. Jak wskazał w treści zgłoszenia, sprawa dotyczyła podejrzenia doprowadzenia go do "w sprawie podejrzenia doprowadzenia Zygmunta Solorza do niekorzystnego rozporządzenia własnym mieniem w postaci praw majątkowych związanych z działalnością Fundacji TiVi z siedzibą w Vaduz w Liechtensteinie oraz Fundacji Solkomtel z siedzibą w Vaduz w Liechtensteinie w celu osiągnięcia korzyści majątkowych poprzez doprowadzenie pokrzywdzonego do złożenia oświadczeń woli skutkujących niekorzystnym rozporządzeniem powyższym mieniem o wartości większej niż dziesięciokrotność kwoty określającej mienie wielkiej wartości".