Jak walczysz to, wywalczysz. Rossmann zapłaci karę mniejszą o prawię połowę

Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) utrzymał w mocy decyzję o ukaraniu sieci Rossmann Supermarkety Drogeryjne Polska za nadmierne opóźnienia w płatnościach wobec swoich kontrahentów, jednak jednocześnie obniżył wysokość kary.

Mateusz Wróbel (Mat1K)
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Jak walczysz to, wywalczysz. Rossmann zapłaci karę mniejszą o prawię połowę

Po ponownym rozpatrzeniu sprawy urząd zdecydował się zmniejszyć sankcję z pierwotnych 1,21 mln zł do 665 934,45 zł. Rossmann będzie musiał zapłacić karę na rachunek budżetu państwa oraz pokryć koszty postępowania.

Dalsza część tekstu pod wideo

Ponad 650 tys. zł do zapłaty przez Rossmann

Sprawa dotyczyła okresu od lipica do września 2020 roku, kiedy to, według ustaleń UOKiK, sieć opóźniała się z regulowaniem należności wobec mniejszych dostawców, naruszając tym samym przepisy tzw. ustawy zatorowej. Prawo to nakłada na duże przedsiębiorstwa obowiązek terminowego płacenia faktur, aby chronić małe i średnie firmy przed utratą płynności finansowej.

Urząd podkreślił, że działania Rossmanna mogły negatywnie wpływać na sytuację finansową jego kontrahentów, szczególnie w czasie pandemii, gdy wiele firm walczyło o przetrwanie.

Rossmann odwołał się od decyzji, kwestionując sposób naliczenia kary i jej wysokość. UOKiK częściowo przyznał rację spółce, uznając niektóre argumenty, ale podkreślił, że naruszenie prawa faktycznie miało miejsce. Jak poinformował urząd:

Obniżenie kary nie oznacza braku odpowiedzialności. Przepisy o zatorach płatniczych obowiązują wszystkich, także największe sieci handlowe.

 Celem ustawy zatorowej jest zapewnienie równych zasad współpracy między dużymi sieciami a małymi dostawcami, dla których długie oczekiwanie na zapłatę może być "gwoździem do trumny" w trudnych warunkach rynkowych.