Będziemy dumni z Wojska Polskiego? Wielka defilada nadchodzi
15 sierpnia w całej Polsce odbędą się obchody Święta Wojska Polskiego, a ich centralnym punktem będzie największa w historii defilada sił zbrojnych. W Warszawie ulicami stolicy przejdzie ponad 4 tysiące żołnierzy wszystkich rodzajów wojsk, wspieranych przez 88 pocztów sztandarowych oraz blisko 200 wojskowych z państw sojuszniczych, m.in. USA, Wielkiej Brytanii, Francji, Rumunii, a także po raz pierwszy z Australii.

Na niebie z kolei pojawi się niemal 50 samolotów i śmigłowców, a po ziemi przejedzie 300 jednostek najnowocześniejszego sprzętu, w tym amerykańskie czołgi Abrams i koreańskie K2, bojowe wozy piechoty Borsuk czy pojazdy minowania Baobab-K.
Tegorocznym obchodom towarzyszyć będzie hasło "Dziękujemy za Waszą służbę". Szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz podkreślił, że wydarzenie jest nie tylko prezentacją gotowości bojowej i postępu modernizacji armii, ale też wyjątkowym wyrazem szacunku dla wszystkich pełniących służbę wojskową. Przygotowania do uroczystości trwały od początku sierpnia, a ich skala wymagała udziału żołnierzy, z których aż 80 proc. bierze w defiladzie udział po raz pierwszy.



Powiew świeżości
Nowością tegorocznego święta będzie pierwsza w historii parada morska na Bałtyku. Wzdłuż Półwyspu Helskiego zaprezentuje się kilkadziesiąt okrętów różnych klas, w tym korwety, fregaty, niszczyciele min, a także jednostki hydrograficzne i ratownicze, w tym najnowsze nabytki Marynarki Wojennej. Wydarzenie ma symbolizować rosnące znaczenie polskich sił morskich w systemie obrony kraju.
Generał Wiesław Kukuła, szef Sztabu Generalnego WP, zwrócił uwagę, że 15 sierpnia będzie okazją do pokazania dwóch procesów zachodzących w armii. A więc intensywnej transformacji technicznej oraz utrzymywania wysokiej gotowości bojowej mimo dużych wyzwań. W czasie defilady około 7 tysięcy żołnierzy nadal będzie pełnić służbę na granicach i na Bałtyku. Generał podkreślił także udział kobiet w uroczystości, w tym dowódczyń czołgów, łamiąc stereotypy dotyczące służby w jednostkach pancernych.
Zdaniem organizatorów tegoroczne obchody będą wyjątkowe nie tylko ze względu na skalę i premierowe elementy, ale również dzięki szerokiemu zaangażowaniu samorządów i instytucji publicznych. Minister Kosiniak-Kamysz określił je jako największe i jedyne w swoim rodzaju.