Polski gigant handlowy coraz mocniejszy. Idą jak burza z kolejnymi sklepami
Grupa LPP poinformowała o otwarciu dwutysięcznego salonu marki Sinsay w kazachskim Turkiestanie.
Wkrótce sieć rozszerzy działalność o dwa kolejne rynki – w Gruzji i Mołdawii. Od marca 2024 roku, kiedy otwarto tysięczny punkt sprzedaży, Sinsay zdołał podwoić liczbę lokalizacji w zaledwie 19 miesięcy. Tempo wzrostu pozostaje wysokie – średnio każdego dnia uruchamiane są dwa nowe sklepy. Tylko w 2025 roku sieć powiększyła się o ponad 500 salonów.
Aktualnie marka działa w 24 krajach, a niebawem zadebiutuje na dwóch kolejnych rynkach – w Gruzji i Mołdawii. W bieżącym roku otwarto również około 30 dużych salonów, których powierzchnia przekracza 1000 m kw. Takie punkty powstały m.in. w Polsce, Rumunii, Włoszech, Chorwacji, Kosowie oraz na Węgrzech.
Strategia ekspansji LPP
"Rozwój marki Sinsay jest dowodem na to, że strategia grupy LPP, zakładająca dywersyfikację geograficzną i formatową, przynosi wymierne efekty. Nie stawiamy na jeden region czy jeden model - rozwijamy się tam, gdzie widzimy potencjał i gdzie możemy najlepiej odpowiedzieć na potrzeby klientów. Azja Centralna, Europa Południowa, Europa Środkowo-Wschodnia - każdy z tych regionów ma swoją specyfikę, a my potrafimy się do niej dostosować. Już wkrótce marka Sinsay pojawi się także w Gruzji i Mołdawii, rozszerzając naszą obecność na kolejnych, perspektywicznych rynkach" - powiedział Marcin Piechocki, wiceprezes LPP oraz dyrektor zarządzający Sinsay.