Koniec wojny handlowej. Trump zakopał topór wojenny, ale jakim kosztem
Biały Dom poinformował w niedzielę, że Chiny znoszą niedawno wprowadzone prawo o kontroli eksportu metali ziem rzadkich. Jednocześnie wstrzymane zostało pobieranie opłat portowych dla statków pływających pod banderą USA na rok.
Chiny ogłosiły zniesienie ograniczeń eksportowych na wybrane pierwiastki ziem rzadkich, co ma ułatwić ich sprzedaż amerykańskim firmom. Decyzja została potwierdzona przez Biały Dom, który podkreśla, że nowe porozumienie zapewni USA stały dostęp do kluczowych surowców wykorzystywanych w nowoczesnych technologiach.
Nieźle się dogadali
Jak podają Amerykanie, Chiny wprowadziły tzw. licencje ogólne, pozwalające na eksport galu, germanu, antymonu, wolframu oraz grafitu do producentów w Stanach Zjednoczonych. W zamian Pekin zyska szerszy dostęp do amerykańskiego rynku rolnego i handlu towarami eksportowymi. W ramach umowy chińskie władze mają również ograniczyć wysyłkę prekursorów fentanylu, złagodzić restrykcje wobec amerykańskich firm półprzewodnikowych oraz zwiększyć zakupy produktów rolnych ze Stanów Zjednoczonych.
Co kluczowe w tej całej sprawie, Chiny od lat dominują na światowym rynku pierwiastków ziem rzadkich, co z kolei sprawia, że każda decyzja Pekinu w tej dziedzinie ma znaczący wpływ na globalne łańcuchy dostaw.
Opłaty portowe też wstrzymane
Chińskie ministerstwo transportu poinformowało w poniedziałek, że zawiesi na rok pobieranie opłat portowych od statków powiązanych ze Stanami Zjednoczonymi.