Produkcja w Polsce ruszy z kopyta. Chodzi o kluczową amunicję
Polska Grupa Zbrojeniowa podpisała umowę z brytyjskim BAE Systems. Dotyczy ona produkcji nowoczesnej amunicji artyleryjskiej kalibru 155 mm. Brytyjczycy dostarczą nam technologię, która pozwoli ją produkować.
Dezamet – polska firma zbrojeniowa, należąca do Polskiej Grupy Zbrojeniowej – zwiększy wyraźnie możliwości produkcyjne amunicji 155 mm. Na mocy podpisanej umowy brytyjska firma BAE Systems przekaże odpowiednie technologie.
Umowa na 40 lat
Co istotne, umowa ma obowiązywać przez 40 lat. Kontrakt przewiduje, że Polska będzie mogła odsprzedać nadwyżkę amunicji inny krajom. Premier Donald Tuks powiedział, że “powinniśmy w ciągu dwóch lat osiągnąć poziom produkcji ok. 130 tys. pocisków rocznie”.
W ramach zwiększenia potencjału produkcyjnego amunicji 155 mm powstaną trzy nowe fabryki. W ich budowę zainwestują producenci z PGZ, w tym Nitro-Chem, jak i MESKO, Dezamet oraz Gamrat. Przypominamy również, że pod koniec ubiegłego roku została przyjęta specjalna ustawa, która otwiera spółkom zbrojeniowym furtkę do pozyskania środków na tego rodzaju inwestycje z pieniędzy MON – łącznie 3 mld zł.
Dlaczego amunicja 155 mm jest tak ważna?
Jest to podstawowy kaliber artyleryjski NATO, z którego korzystają np. polskie Kraby oraz ich koreański odpowiednik K9. Wojna na Ukrainie pokazuje, że zużycie tej amunicji na froncie jest wręcz gigantyczne, więc dobrze jest mieć odpowiednie zapasy oraz zaplecze umożliwiające produkcję tej amunicji.
