Donald Tusk ma świetne wieści. "Rekordowy wzrost"
We wrześniu krajowy przemysł wyraźnie przyspieszył. Jak poinformował Główny Urząd Statystyczny, produkcja przemysłowa wzrosła rok do roku o 7,4 proc., a w porównaniu z sierpniem podniosła się o 16 proc.
Wynik okazał się znacznie lepszy od wcześniejszych prognoz ekonomistów, którzy oczekiwali słabszego odczytu. Informację podał nawet sam premier RP Donald Tusk, za pośrednictwem portalu X.
"Rekordowy wzrost produkcji przemysłowej we wrześniu: +7,4 proc.! To najwyższy poziom w historii Polski. Jeszcze nigdy polski przemysł tyle nie produkował. Robimy, nie gadamy" - napisał premier Donald Tusk na platformie X, komentując dane GUS.
Według danych skorygowanych o wpływ czynników sezonowych sprzedaż przemysłu była we wrześniu o 5,7 proc. wyższa niż rok wcześniej i o 4,1 proc. wyższa niż miesiąc wcześniej. Jednocześnie obniżyły się ceny produkcji – indeks PPI spadł o 1,2 proc. rok do roku, a w ujęciu miesięcznym o 0,2 proc. Ekonomiści spodziewali się łagodniejszego spadku.
Pierwsze komentarze rynkowe wskazują, że wyjątkowo dobry wynik produkcji mógł być związany z niższą bazą odniesienia sprzed roku oraz efektami kalendarzowymi. Eksperci zwracają uwagę, że część obecnego impulsu może być przejściowa, a w kolejnych miesiącach koniunktura w przemyśle może ulec pogorszeniu.
Produkcja powyżej prognoz, ale ryzyka pozostają
Najnowsze dane zaskoczyły pozytywnie, ponieważ analitycy spodziewali się jedynie 5,0-procentowego wzrostu w relacji rocznej oraz zwyżki o 13,5 proc. miesiąc do miesiąca. Przemysł okazał się więc jednym z najsilniejszych elementów gospodarki w końcówce trzeciego kwartału. Jednocześnie spadek wskaźnika PPI okazał się większy, niż prognozowano, co sugeruje utrzymywanie się niższej presji kosztowej po stronie producentów.
