Polacy nie chcą już chodzić na zakupy. Galerie zaliczają ogromny spadek
W pierwszych sześciu miesiącach 2025 roku galerie handlowe w Polsce odnotowały wyraźny spadek liczby odwiedzających. W porównaniu do analogicznego okresu w roku poprzednim straciły one 6,9 proc. klientów. Chociaż główną przyczynę tego trendu eksperci upatrują w nieustannym rozwoju handlu internetowego oraz rosnącej popularności zakupów online u największych graczy e-commerce, nie stanowi to pełnego obrazu sytuacji, szczególnie gdy przyjrzymy się danym regionalnym.

Według raportu przygotowanego przez Proxi.cloud i Grupę Blix nie wszystkie województwa dotknęły zmiany w takim samym stopniu. Województwo świętokrzyskie odnotowało największy, bo aż 11,1-procentowy spadek odwiedzalności w ujęciu rocznym. Z kolei mieszkańcy Mazowsza wciąż najchętniej odwiedzają galerie handlowe, gdzie spadek był najmniej odczuwalny i wyniósł 4,4 proc. Równie wymownym wskaźnikiem jest średni czas wizyty, który rok do roku także się skrócił – o 3,8 proc. Współautor raportu z Grupy Blix, dr Krzysztof Łuczak, podkreśla, że przyczyną tego zjawiska nie jest wyłącznie łatwiejsza dostępność zakupów w sieci. Zwraca uwagę również na to, że klienci bardziej rozważnie podejmują decyzje zakupowe, a coraz wyższe ceny także odgrywają istotną rolę.
Koniec spontanicznych wyjść na zakupy
Raport wskazuje, że konsumenci przestali postrzegać galerie handlowe jako miejsca na spontaniczne wyjścia. Obecnie zakupy są planowane z wyprzedzeniem, a odwiedzający zazwyczaj wybierają się po konkretnie zaplanowane produkty.



Eksperci analizujący dane zwracają uwagę, że spadki zarówno pod względem liczby klientów, jak i długości wizyt, nie są nadzwyczaj drastyczne. Przypominają, że latem ubiegłego roku rozgrywano turniej UEFA Euro 2024, co wzbudziło większy ruch w galeriach handlowych. Z tego powodu statystyki te mogą być częściowo zniekształcone.
Widać także zróżnicowanie w tempie rozwoju e-commerce w zależności od wielkości miejscowości. Zdaniem autorów raportu, to właśnie w mniejszych ośrodkach rozwój internetowych zakupów postępuje szybciej, ponieważ galerie handlowe wydają się tam mniej atrakcyjne niż w dużych miastach. Mimo tego wizyta w centrum handlowym oferującym kino, strefę gastronomiczną czy kręgielnię pozostaje niezwykle kuszącą propozycją – i tych atrakcji nie da się zastąpić zakupami online.