Niespodzianka dla emerytów. ZUS szykuje pokaźną podwyżkę
Emeryci mogą otwierać szampana. Zakład Ubezpieczeń Społecznych idzie na rekord i szykują się spore podwyżki świadczeń emerytalnych.
ZUS planuje przeznaczyć 444 miliardy złotych na wypłaty emerytur i rent w 2026 roku. Przeciętna emerytura ma wynieść 4320 zł brutto, co oznacza wzrost o 7,5 procent, w porównaniu z rokiem 2025. ZUS wskazuje, że wzrost wynika z corocznej waloryzacji mającej chronić świadczenia przed inflacją.
Według prognoz ZUS wskaźnik waloryzacji wyniesie 4,88 procent, nieco mniej niż w 2025 roku, gdy sięgnął 5,55 procent. Ostateczne dane zostaną ogłoszone pod koniec lutego 2026 roku po publikacji informacji o inflacji i wynagrodzeniach przez GUS.
O ile wzrosną emerytury w 2026 roku?
Po waloryzacji minimalna emerytura wzrośnie z 1878,91 zł do 1961,58 zł brutto, co oznacza podwyżkę o około 84 zł. Tyle samo wyniosą świadczenia z tytułu trzynastej i czternastej emerytury. Wzrośnie też dodatek pielęgnacyjny dla osób powyżej 75. roku życia – do 365,21 zł miesięcznie.
Waloryzacja to kluczowy mechanizm systemu emerytalnego, który gwarantuje utrzymanie realnej wartości świadczeń. Zmiany wprowadzane są automatycznie 1 marca i nie wymagają składania wniosków. "Zakładamy, że wskaźnik waloryzacji w 2026 r. wyniesie 104,88 proc." – poinformował ZUS w komunikacie.
Szczegóły dotyczące waloryzacji mają zostać ogłoszone w lutym 2026 roku, po zebraniu kompletnych danych gospodarczych. Wtedy ZUS potwierdzi ostateczny wskaźnik, który zdecyduje o wysokości przyszłorocznych podwyżek.