Klient banku stracił dostęp do konta. Nie zgadniesz, jaki był powód
Klient banku Citi Handlowy stracił dostęp do własnych pieniędzy. Czy miał długi? Nie. Czy wykonywał podejrzane transakcje? Też nie. Powód jest zupełnie inny.

Klient Citi Handlowy utracił dostęp do konta oraz korespondencji z bankiem w dość nieoczekiwany sposób. Swoją historię opisał w liście do redakcji Bankier.pl. Twierdzi on, że powodem blokady była ankieta, a konkretnie to zignorowanie jej przez klienta.
Ankieta to ważna rzecz
Ta ankieta wisiała ze trzy miesiące, a obecnie Citibank ograniczył już dostęp do konta dla klientów, którzy jej nie wypełnili. Oczywiście zablokowano dostęp do konta, a nawet do korespondencji w sprawie tej ankiety, którą prowadziłem. W chwili obecnej nie mogę dysponować własnymi środkami zgromadzonymi na rachunkach, co może spowodować konsekwencje związane z niewywiązywaniem się przeze mnie z zobowiązań.
Dodatkowo “Pan Marek” podkreślił, że bank Citi Handlowy posiada wieloletnią historię jego rachunku, przez co ustalenie źródeł wpływów nie powinno być problematyczne.



Co na to prawo?
Banki mogą ograniczyć dostęp do usług, a nawet zablokować konto, ponieważ ciążą na nich zobowiązania wynikające z ustawy o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy i finansowaniu terroryzmu. Bank zadaje klientom pytania, również w formie ankiety, w sprawie źródeł dochodu oraz planów inwestycyjnych. Brak odpowiedzi może skutkować właśnie takimi ograniczeniami. Co na to Citi Handlowy?
Przesłana ankieta służy określeniu poprawnego poziomu ryzyka AML. Proces jest wymagany przepisami Ustawy AML art. 33 (dot. obowiązku stosowania wobec klientów banku środków bezpieczeństwa finansowego z uwzględnieniem czynników dotyczących m.in. przeznaczenia rachunku oraz celu i charakteru stosunków gospodarczych).