Chiny nie żartują. Nakładają sankcje na dwa banki

Chiny ogłosiły w środę nałożenie sankcji na dwa litewskie banki. Mowa o UAB Urbo Bankas oraz AB Mano Bankas. Jest to odpowiedż na włączenie chińskich instytucji finansowych do 18. pakietu unijnych restrykcji wobec Rosji.

Mateusz Wróbel (Mat1K)
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Chiny nie żartują. Nakładają sankcje na dwa banki

Jak poinformowało Ministerstwo Handlu ChRL, decyzja oznacza zakaz wszelkich transakcji i współpracy z tymi bankami na terytorium Chin. Pekin uznał działania Unii Europejskiej za naruszenie prawa międzynarodowego i interesów gospodarczych chińskich firm.

Dalsza część tekstu pod wideo

Chiny prosiły, teraz działają

Resort podkreślił, że Bruksela zignorowała wielokrotne apele Chin o wycofanie się z sankcji. Choć w oficjalnym komunikacie nie podano szczegółowych powodów wyboru akurat litewskich banków, ich wskazanie nie jest przypadkowe. Litwa od kilku lat utrzymuje napięte relacje z Pekinem, m.in. po otwarciu w Wilnie przedstawicielstwa Tajwanu, co doprowadziło do obniżenia rangi stosunków dyplomatycznych i wprowadzenia wcześniejszych chińskich retorsji gospodarczych.

Władze w Pekinie zaznaczyły, że sankcje są zgodne z chińską ustawą o przeciwdziałaniu zagranicznym sankcjom. Wyraziły też nadzieję, że Unia Europejska "doceni długoterminowe, dobre relacje w dziedzinie handlu i finansów" i zaprzestanie działań, które Chiny określają jako szkodliwe dla współpracy dwustronnej. Pekin ostrzegł, że w przypadku kolejnych restrykcji może odpowiedzieć dodatkowymi krokami.

W gwoli przypomnienia, 18. pakiet sankcji wobec Rosji został nałożony w związku z jej inwazją na Ukrainę. Obejmował on sektor energetyczny, bankowy i wojskowy, a po raz pierwszy znalazły się w nim również chińskie przedsiębiorstwa. I właśnie to wtedy władze w Pekinie zapowiadały niezbędne środki w celu ochrony interesów swoich firm.