Po szklanie i na głosowanie. Marszałek wprowadza zakaz sprzedaży na terenie Sejmu
Jak zapewne wiecie, mamy nowego marszałka Sejmu. Został nim Włodzimierz Czarzasty. Jedno z jego pierwszych rozporządzeń dotyczy sprzedaży alkoholu w Sejmie – będzie zakaz, by dać wszystkim Polakom dobry przykład.
Sejm nie jest miejscem na sprzedaż alkoholu – twierdzi marszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty. Podpisał on w środę zarządzenie wprowadzające zakaz sprzedaży napojów alkoholowych w budynkach Sejmu i na terenach będących w zarządzie Kancelarii Sejmu.
Nie ma takiego picia
Dlaczego marszałek zdecydował się na taki ruch? Odpowiedź może okazać się dla wielu ludzi pozytywnym zaskoczeniem. Otóż marszałek chce w ten sposób “dać przykład” Polakom.
Trudno jest informować społeczeństwo o konieczności zakazu na stacjach benzynowych, o konieczności zakazu sprzedaży w nocy alkoholu, nie dając przykładu ze strony Sejmu, czyli od strony tych osób, które takie prawo będą uchwalały.
Marszałek dodał, że “powinniśmy jako instytucja państwowa dać przykład, dlatego to zarządzenie podpisałem”. Zarządzenie wejdzie w życie 24 listopada. Dlaczego nie od razu? Otóż marszałek tłumaczy, że potrzeba czasu, by “zarządzić tymi zasobami, które są w tej chwili w restauracji”.
Zmiany w kilometrówkach
Równolegle marszałek Sejmu podpisał zarządzenie zmieniające zasady poselskich kilometrówek. Zacznie ono obowiązywać od 1 stycznia 2026 r. Czarzasty podkreśla, że nie zarzuca posłom nadużyć, ale uważa, że obywatele mają prawo do przejrzystych i uczciwych zasad rozliczania tych kosztów.