Wysokie zarobki i niebywałe wyniki finansowe. Polska firma podbija rynek
Polska prywatna spółka WB Electronics notuje rekordowe wyniki finansowe, napędzana rosnącym popytem na drony i systemy teleinformatyczne dla wojska. W 2024 roku przychody firmy sięgnęły 3 mld zł, co oznacza wzrost o 107 proc. w porównaniu z rokiem wcześniejszym.

Jeszcze szybciej rosły zyski netto, bo o 166 proc., do poziomu 623 mln zł. Takie rezultaty plasują WB Electronics w czołówce najbardziej dochodowych firm w kraju, a gdyby spółka była notowana na giełdzie, zajęłaby 21. miejsce pod względem zysków, wyprzedzając m.in. Cyfrowy Polsat, co zostało zauważone przez redaktora serwisu Business Insider.
Wiele zamówień
Dynamiczny rozwój spółki związany jest głównie z rosnącymi zamówieniami od Sił Zbrojnych RP i Polskiej Grupy Zbrojeniowej. W ostatnich latach WB Electronics dostarczała m.in. systemy bezzałogowe FlyEye, Warmate i Gladius, a także pakiety teleinformatyczne dla pojazdów bojowych, takich jak południowokoreańskie armatohaubice K9 czy wozy Rosomak. Wartość największych kontraktów podpisanych w ostatnich miesiącach sięga kilkuset milionów złotych, a część umów będzie realizowana do 2028 roku.



Choć firma działa globalnie, gdyż eksport w 2024 roku wyniósł ponad 1 mld zł, to właśnie rynek krajowy stał się w ubiegłym roku głównym źródłem przychodów. Sprzedaż w Polsce wzrosła aż o 166 proc., co wynika z intensywnych dostaw sprzętu dla polskiej armii. Jednocześnie eksport, obejmujący m.in. rynki w Europie Środkowo-Wschodniej, USA, Ameryce Południowej czy Azji, zwiększył się o 46 proc.
Średnie wynagrodzenie w WB Electronics to prawie 14 tys. złotych
Obecnie firma WB Electronics zatrudnia 1,8 tys. osób, oferując średnie miesięczne wynagrodzenie brutto w wysokości ok. 13,6 tys. zł, czyli o blisko dwie trzecie więcej niż średnia krajowa w sektorze przedsiębiorstw.
W 2024 roku spółka wpłaciła do budżetu państwa 314 mln zł podatków, dwukrotnie więcej niż rok wcześniej. Właścicielami firmy pozostają głównie jej trzej założycieli (jednocześnie inżynierowie), Piotr Wojciechowski, Adam Bartosiewicz i Krzysztof Wysocki.