Polski gigant mięsny wchodzi na nowe rynki. Chce podbić Skandynawię
Tarczyński poszerza działalność na rynkach Europy Północnej i Rumunii, otwierając nową spółkę w Szwecji oraz rozpoczynając sprzedaż bezpośrednią w Rumunii poprzez lokalną filię.
Nowy podmiot w Skandynawii ma obsługiwać także Danię, Finlandię i Norwegię, wzmacniając pozycję firmy w regionie.
Grupa Tarczyński poinformowała, że nowa spółka w Szwecji ma wspierać dystrybucję w już obecnych dla firmy krajach – Finlandii, Norwegii i Szwecji – oraz umożliwić wejście na rynek duński, dotychczas nieeksplorowany przez przedsiębiorstwo. Równocześnie podjęto działania na rynku rumuńskim, gdzie sprzedaż prowadzona jest do klienta końcowego poprzez lokalny podmiot.
"Sprzedaż w Europie Północnej jest naturalnym uzupełnieniem dotychczasowych kierunków rozwoju" – podkreślił Tomasz Tarczyński, członek zarządu i dyrektor marketingu oraz eksportu w spółce.
Nowe produkty odpowiadające lokalnym gustom
Firma zapowiedziała, że aby lepiej odpowiadać na różnorodne preferencje smakowe, poszerza portfolio o produkty wykraczające poza dotychczasową specjalizację. Na rynkach polskim i niemieckim wprowadzono przekąski Salami Snack, inspirowane specjałami popularnymi m.in. w południowej Europie.
Polski rynek salami, według danych spółki, odnotował wzrost o 30 proc. w ciągu ostatnich dwóch lat, osiągając wartość pół miliarda złotych. Poszerzenie asortymentu ma pomóc w dotarciu do nowych grup konsumentów na wybranych rynkach.
Silna pozycja na rynku krajowym
Tarczyński utrzymuje w Polsce dominującą pozycję w segmencie kabanosów, posiadając 70-procentowy udział rynkowy według danych Nielsena. Marka może również pochwalić się przekroczeniem poziomu 25 proc. udziału w rynku parówek.
