Niemcy nie polubili się z Pepco. Połowa sklepów do zamknięcia
Pepco planuje zamknąć połowę swoich sklepów w Niemczech – informuje portal Deutsche Welle. Pracę straci 165 osób.
W Polsce Pepco cieszy się ogromną popularnością, ale z jakiegoś powodu sieć sklepów nie przyjęła się w Niemczech. Przypomnijmy, że niemiecki oddział (Pepco Germany GmbH) złożył w lipcu bieżącego roku wniosek o upadłość. Decyzja o zamknięciu sklepów nie powinna więc być szczególnym zaskoczeniem.
Brak perspektyw
Pepco zamierza zamknąć do końca stycznia 2026 r. niespełna połowę swoich sklepów w Niemczech. Konkretnie to 28 placówek z 64 funkcjonujących obecnie. Powód? “Brak perspektyw ekonomicznych” – czytamy na łamach Deutsche Welle. Tłumacząc z języka biznesowego na polski: nie ma klientów i nie ma zysków.
Co dalej? Otóż sklepy zostaną zamknięte po “zakończeniu standardowych działań związanych z wyprzedażą”. W konsekwencji pracę straci 165 osób. W Niemczech nadal będzie funkcjonować Pepco, a konkretnie to 36 sklepów mających największy potencjał.
Miało powstać 2 tys. sklepów
Życie zweryfikowało plany. Przypomnijmy, że jeszcze dwa lata temu wieszczono, że Pepco w Niemczech doczeka się 2000 sklepów w perspektywie długoterminowej.
Pepco nie podbiło również Wielkiej Brytanii; niedawno sprzedało nierentowną sieć Poundland. Czy te niepokojące sygnały wpłyną na funkcjonowanie Pepco w Polsce? Raczej nie.