Coraz więcej Polaków pracuje na "zleceniu". Jest nowy raport
Na koniec marca 2025 r. wyłącznie na podstawie umów zlecenia i pokrewnych pracowało w Polsce blisko 1,4 mln osób, co oznacza wzrost o 5,5 proc. rok do roku.

Według najnowszego raportu Głównego Urzędu Statystycznego dokładna liczba wyniosła 1 394,9 tys. osób, co stanowi wzrost w okresie rok do roku, ale przy jednoczesnym spadku o 2,4 proc. względem grudnia 2024 r. Większość tych osób stanowią mężczyźni, których udział sięgnął 51,4 proc. i był wyższy o 0,7 pkt proc. niż rok wcześniej oraz o 0,4 pkt proc. niż na koniec 2024 r.
Profil demograficzny zleceniobiorców
Mediana wieku osób pracujących wyłącznie na umowach zlecenia i pokrewnych wyniosła 42,0 lata i pozostała niezmienna zarówno wobec marca 2024 r., jak i grudnia 2024 r. W relacji rocznej liczba mężczyzn wzrosła o 7,0 proc., a kobiet o 4,0 proc., natomiast względem 31 grudnia 2024 r. spadła odpowiednio o 1,7 proc. i 3,1 proc., co odzwierciedla krótkookresową wrażliwość tej formy zatrudnienia na sezonowość i zmiany popytu.



Największa grupa zleceniobiorców skupia się w sekcji "Administrowanie i działalność wspierająca", obejmującej m.in. agencje zatrudnienia świadczące usługi pośrednictwa pracy — 304,6 tys. osób, czyli 21,8 proc. całej populacji pracującej wyłącznie na zleceniu. Udział tej sekcji był nieco niższy niż rok wcześniej (o 0,7 pkt proc.) i wobec grudnia 2024 r. (o 0,6 pkt proc.), co może wskazywać na lekkie rozproszenie popytu na zlecenia w innych działach gospodarki.
Drugą co do wielkości sekcją jest przetwórstwo przemysłowe, które kumuluje 10,8 proc. ogółu zleceniobiorców.
Udział przemysłu wzrósł symbolicznie zarówno w ujęciu rocznym (+0,1 pkt proc.), jak i względem grudnia 2024 r. (+0,2 pkt proc.), sygnalizując stabilny popyt na elastyczną pracę w łańcuchach operacyjnych.
Geografia zleceń: gdzie tak się pracuje?
Najwięcej osób pracujących wyłącznie na zleceniu mieszka w regionie warszawskim stołecznym (186,5 tys.; 13,4 proc. ogółu) oraz w regionie śląskim (165,1 tys.; 11,9 proc.).
Najmniej zleceniobiorców jest w regionie opolskim (29,2 tys.) i świętokrzyskim (28,6 tys.), gdzie udział przekracza 2 proc. populacji pracującej wyłącznie na zleceniach.
Kogo obejmują statystyki, a kogo nie?
Prezentowane dane opierają się na rejestrach administracyjnych i obejmują osoby wykonujące pracę wyłącznie na umowach zlecenia oraz umowach o podobnym charakterze, do których stosuje się przepisy kodeksu cywilnego i które rodzą obowiązek ubezpieczeń w ZUS (m.in. agencyjne, o świadczenie usług, uaktywniające, akty powołania, umowy z członkami rad nadzorczych). Zgodnie z kodeksem cywilnym takie umowy mogą zawierać osoby od 13. roku życia, jednak badanie uwzględnia wyłącznie tych, dla których jest to jedyna forma pracy.
Z zakresu opracowania wyłączono osoby na umowach o dzieło i umowach o pomocy przy zbiorach (pomocników rolnika). Nie ujęto też osób mających zlecenie u własnego pracodawcy lub wykonujących zlecenie na rzecz własnego pracodawcy oraz uczniów szkół ponadpodstawowych i studentów do 26. roku życia.