Tajny raport Tuska. Zdradza podwyższenie wieku emerytalnego

Do mediów trafił poufny raport przygotowany dla premiera Donalda Tuska dotyczący przyszłości polskiego systemu emerytalnego.

Mateusz Wróbel (Mat1K)
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Tajny raport Tuska. Zdradza podwyższenie wieku emerytalnego

Choć oficjalnie rząd utrzymuje, że wiek emerytalny pozostanie bez zmian, czyli 60 lat dla kobiet i 65 dla mężczyzn, z dokumentu wynika, że planowane są działania mające zachęcić obywateli do dłuższej pracy. Powodem jest rosnąca liczba nowych emerytów - niemal milion osób w trzy lata - oraz ostrzeżenia Międzynarodowego Funduszu Walutowego, że bez reform system może się załamać przed 2035 rokiem.

Dalsza część tekstu pod wideo

Podwyższony wiek emerytalny?

Rząd chce uniknąć politycznie trudnej decyzji o formalnym podwyższeniu wieku emerytalnego, dlatego stawia na tzw. "marchewkę zamiast bata". Wśród pomysłów znajdują się dodatkowe ulgi podatkowe, korzystniejsze przeliczniki w ZUS za każdy rok pracy po osiągnięciu wieku emerytalnego, tańsza składka zdrowotna dla seniorów oraz uproszczenia w zatrudnianiu osób starszych. Eksperci wskazują, że nawet rok dłuższej pracy może podnieść przyszłą emeryturę o ponad 20%, co ma zachęcić do pozostania na rynku pracy.

Z raportu wynika też, że dotychczasowe zachęty, jak ulga PIT-0 dla seniorów, już przynoszą efekty. Obecnie coraz więcej osób po 60. roku życia decyduje się kontynuować pracę. Problemem pozostaje jednak rosnąca luka między emeryturami kobiet i mężczyzn, bowiem wynosi już około 1,5 tys. zł miesięcznie, co ma wynikać m.in. z niższego wieku emerytalnego kobiet oraz przerw w karierze zawodowej.

Choć rząd deklaruje, że nie planuje zmian ustawowych w 2026 roku, presja demograficzna rośnie. Zarówno MFW, jak i OECD rekomendują Polsce zrównanie wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn oraz powiązanie go z długością życia.