Do Polski miała trafić przeterminowana żywność. Służby udaremniły proceder
Inspektorzy z oddziału IJHARS w Szczecinie przechwycili transport surimi z morszczuka pochodzącego ze Stanów Zjednoczonych. Łącznie zatrzymano 2,1 tony produktu, który miał trafić na polski rynek. Jak poinformował Główny Inspektorat Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych, decyzję w tej sprawie natychmiast wprowadzono w życie.
Według komunikatu IJHARS podstawą interwencji było przekroczenie daty minimalnej trwałości. To oznacza, że cała partia żywności ze Stanów Zjednoczonych została całkowicie wyłączona z obrotu. Inspektorat zaznaczył, że wszelkie produkty niespełniające norm jakościowych i bezpieczeństwa nie mogą trafiać do sprzedaży.
Żywność najczęściej blokowana na granicach
W pierwszej połowie 2025 roku inspekcja wielokrotnie decydowała o zatrzymaniu żywności importowanej do Polski. Z danych Głównego Inspektoratu Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych wynika, że od stycznia do czerwca zatrzymano najwięcej partii pochodzących z Chin – 12 transportów. Drugie miejsce zajęła Ukraina z wynikiem 11 partii, a trzecie Turcja, z której 10 transportów nie zostało dopuszczonych do krajowego rynku.
Jak podkreślił dr Tomasz Białas, dyrektor Biura Strategii i Kontroli Wewnętrznej w IJHARS, decyzje o blokadzie wynikają z konkretnych uchybień. – Produkty są zazwyczaj zatrzymywane z powodu błędów w oznakowaniu, niespełniania wymogów żywności ekologicznej czy też obecności szkodników – wyjaśnił przedstawiciel inspektoratu.
