CBA do likwidacji. Podano oficjalną datę
Rządowy projekt ustawy przewidujący likwidację Centralnego Biura Antykorupcyjnego ponownie pojawił się w systemie Rządowego Centrum Legislacji. Zgodnie z dokumentem, CBA ma zakończyć działalność 1 maja 2026 roku, a jego zadania zostaną przejęte przez inne służby.
To już druga próba likwidacji tej instytucji. W grudniu 2024 roku Rada Ministrów przyjęła wcześniejszy projekt ustawy o koordynacji działań antykorupcyjnych, który przewidywał rozwiązanie CBA z dniem 1 lipca 2025 roku. Pomimo gotowości legislacyjnej, dokument nie trafił do Sejmu, ponieważ prezydent Andrzej Duda zapowiadał, że nie podpisze ustawy pozbawiającej państwo tej formacji.
Nowa wersja projektu przesuwa o rok termin likwidacji i potwierdza, że w strukturze Policji powstanie Centralne Biuro Zwalczania Korupcji. Ma to być ogólnokrajowa jednostka skupiona na rozpoznawaniu i ściganiu przestępstw o charakterze korupcyjnym. Jednocześnie Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego oraz Krajowa Administracja Skarbowa przejmą te kompetencje CBA, które odpowiadają ich zakresom działalności, co ma zapewnić ciągłość prowadzonych postępowań i uniknąć luk w nadzorze.
Nowy model walki z korupcją
Zgodnie z rządowymi materiałami, ciężar koordynacji działań antykorupcyjnych zostanie rozłożony między trzy służby: Policję, ABW i KAS. W tym celu planowane jest też utworzenie tzw. "osłony antykorupcyjnej", która ma pełnić funkcję kontrolno-koordynacyjną i zapewniać sprawny przepływ informacji między instytucjami. Jak podkreślano w dokumentach z grudnia 2024 roku, takie rozwiązanie ma zwiększyć skuteczność systemu, jednocześnie zachowując nadzór operacyjny w ramach istniejących struktur państwa.
Zmiany kadrowe i organizacyjne
Według słów koordynatora służb specjalnych oraz ministra spraw wewnętrznych i administracji likwidacja CBA nie oznacza masowych zwolnień. Kadra i sprawy CBA zostaną wchłonięte przez nowe oraz funkcjonujące już instytucje. Z danych resortu wynika, że do nowo tworzonego Centralnego Biura Zwalczania Korupcji w strukturach Policji ma trafić około 950 funkcjonariuszy i około 200 pracowników cywilnych. Pozostali mają znaleźć zatrudnienie w ABW i KAS.
Takie rozwiązanie ma zminimalizować ryzyko utraty kompetencji operacyjnych oraz zagwarantować płynne przejęcie prowadzonych spraw. Rząd przekonuje, że przyjęty model pozwoli uniknąć paraliżu śledczego i utrzymuje kluczowe mechanizmy odpowiedzialne za walkę z nadużyciami na poziomie centralnym.
