Giełda reaguje na rosyjskie drony w Polsce. Jest spadek, ale nie ma tragedii

Spadki na warszawskiej giełdzie tworzą kontrast z europejskimi parkietami, które rosną. Wśród największych spółek mocno tanieją banki i Orlen, a jedynym wygranym jest CD Projekt. Analitycy zwracają uwagę, że nastroje na rynku kształtują obawy geopolityczne oraz oczekiwanie na dane o inflacji ze Stanów Zjednoczonych.

Garść danych z warszawskiej giełdy

• Około godziny 10.25 WIG20 spadał o 2,3 proc., schodząc do poziomu 2.771 pkt.
• WIG obniżył się o 2,2 proc. do 104.318 pkt.
• Spadki objęły także średnie spółki – mWIG40 stracił 2,1 proc. schodząc do poziomu ok. 7.803 pkt.
• sWIG80 stracił natomiast 1,5 proc., plasując się na pułapie 29.671 pkt.
• Jedynie CD Projekt wykazywał wzrosty, rosnąc o ponad 1 proc. do 255,8 zł.

Sytuacja na rynku kapitałowym rozwija się w cieniu ostatnich wydarzeń politycznych i militarnych. Warto w tym miejscu usystematyzować najnowsze doniesienia.

Premier reaguje

Premier Donald Tusk poinformował w Sejmie, że w związku z naruszeniami przestrzeni powietrznej Polski złożono formalny wniosek dotyczący uruchomienia art. 4 Traktatu Północnoatlantyckiego, przewidującego konsultacje w przypadku zagrożenia bezpieczeństwa sojuszników. Minionej nocy polska armia zestrzeliła kilka dronów, które wtargnęły w naszą przestrzeń powietrzną.

Zdaniem ekonomistów Santander BP, ataki rosyjskich dronów mogą negatywnie przełożyć się na atrakcyjność polskich aktywów. Analitycy BM BNP Paribas z kolei wskazali, że w środę kluczową publikacją będą dane o inflacji producenckiej w USA. 

Banki zaliczają spadki

Spadki na GPW obejmują niemal cały rynek, w szczególności sektor bankowy i paliwowy. Najwięcej tracą Pekao i Alior – powyżej 3 proc., natomiast Orlen, Kruk, PKO BP, PZU i PGE zniżkują o ponad 2 proc. 

W przypadku Orlenu podaż przeważa już drugi dzień z rzędu – we wtorek walory spadły o 0,92 proc. Spółka wcześniej przez cztery sesje rosła niemal o 7 proc., jednak od połowy sierpnia kurs porusza się w szerokim przedziale między 76,5 zł a 84,1 zł.

Sektor bankowy również od kilku tygodni znajduje się pod presją. Na przełomie sierpnia i września na notowaniach odbiła się informacja o planach podwyższenia podatku CIT dla firm z branży. Od 22 sierpnia do 1 września indeks WIG Banki spadł o niemal 14 proc., a choć później próbował odrabiać straty, do wtorkowego zamknięcia zyskał jedynie niecałe 2 proc.

A jak radzi sobie Europa?